Urzędy nie zamkną się o 16:00! Nowe godziny pracy już obowiązują

3 godzin temu

Zmiany, które właśnie weszły w życie, mogą znacząco wpłynąć na codzienne funkcjonowanie tysięcy obywateli. Choć dla wielu brzmią jak drobna korekta, w praktyce oznaczają zupełnie nowe podejście do jednej z najbardziej rutynowych sfer życia publicznego. W tle – potrzeba dostępności, elastyczności i lepszej organizacji.

Fot. Warszawa w Pigułce

Rewolucja w godzinach pracy urzędów. Nowe przepisy już obowiązują

Koniec z zamkniętymi drzwiami urzędów po godzinie 16. Od 26 kwietnia obowiązują nowe przepisy, które mogą znacząco ułatwić życie obywatelom. Pierwsze zmiany już wprowadzono, a w planach są kolejne. Dla wielu osób to szansa, by w końcu załatwić urzędowe sprawy bez konieczności brania dnia wolnego.

Urzędy otwarte dłużej – także w soboty

Nowe rozporządzenie Prezesa Rady Ministrów wprowadza elastyczny czas pracy dla wybranych urzędów administracji rządowej. od dzisiaj jednostki obsługujące obywateli mają obowiązek działać przynajmniej raz w tygodniu do godziny 18:00. Co więcej, możliwe będzie ustalenie pracy zmianowej, a choćby wykonywanie obowiązków urzędniczych w soboty.

Zgodnie z przepisami, kierownicy urzędów muszą zapewnić minimum 8-godzinny dzień pracy, który może rozpoczynać się między 7:00 a 10:00. Rozwiązanie to ma lepiej odpowiadać na potrzeby obywateli, którzy pracują w typowych godzinach i dotychczas nie mieli szans na załatwienie spraw w urzędzie bez rezygnowania z własnych obowiązków.

Kogo dotyczą zmiany?

Nowe zasady obowiązują m.in.:

  • Biuro Rzecznika MŚP
  • Urząd Prokuratorii Generalnej RP
  • Regionalne Izby Obrachunkowe
  • Instytut Pamięci Narodowej
  • Urzędy wojewódzkie, ministerstwa, komendy, inspektoraty
  • Jednostki wojskowe i Żandarmeria Wojskowa

To pierwszy etap reformy, który ma zostać poszerzony także o administrację samorządową.

Samorządy ostrożne wobec zmian

Propozycja ujednolicenia godzin pracy także w urzędach gminnych i powiatowych wzbudza mieszane reakcje. Zespół ds. deregulacji pod przewodnictwem Rafała Brzoski zaproponował, by i tam wprowadzono przynajmniej jeden „długi dzień”. Przedstawiciele samorządów podchodzą do tego pomysłu z rezerwą, argumentując, iż o godzinach pracy powinny decydować władze lokalne, znające specyfikę regionu.

Wiele miast już działa inaczej

Praktyka pokazuje, iż elastyczność jest możliwa. W części dużych miast system zmianowy już działa:

  • Szczecin – urząd otwarty w poniedziałki do 18:00
  • Lublin – poniedziałki do 17:00
  • Gdańsk – środy do 17:00
  • Bydgoszcz – wtorki do 18:00

Reforma ma na celu ujednolicenie takich rozwiązań i wprowadzenie ich w całej administracji publicznej.

Idź do oryginalnego materiału