Unijny plan walki z biedą: Komisja Europejska obiecuje radykalne zmiany

14 godzin temu

Czy możliwe jest zredukowanie ubóstwa o 15 mln przypadków do 2030 r.? Komisja Europejska zaczyna publiczne konsultacje nad pierwszym w historii dokumentem systemowo uderzającym w źródła biedy.

Czy Strategia UE w sprawie walki z ubóstwem zdoła przełożyć idee Europejskiego Filaru Praw Socjalnych na realne zmiany – czy pozostanie katalogiem intencji? Po raz pierwszy od momentu powstania wspólnot europejskich Komisja Europejska ogłosiła przygotowanie Strategii UE w sprawie walki z ubóstwem, dokumentu mającego – w założeniu – w sposób kompleksowy przeciwdziałać wykluczeniu ekonomicznemu i społecznemu. Inicjatywa wpisuje się w Plan Działania na rzecz Europejskiego Filaru Praw Socjalnych (EFPS) i ma służyć realizacji jednej z jego kluczowych ambicji: zmniejszenia liczby osób zagrożonych ubóstwem o co najmniej 15 mln do końca dekady.

Dokument, nad którym KE prowadzi właśnie konsultacje publiczne (trwające do 24 października 2025 r.), ma zidentyfikować podstawowe przyczyny ubóstwa i zaproponować mechanizmy jego redukcji na poziomie wspólnotowym. Oznacza to próbę stworzenia nie tyle kolejnego funduszu czy aktu gwarantującego doraźne wsparcie, ale długofalowej strategii, która po raz pierwszy wpisuje eliminację ubóstwa w główny nurt polityk Unii.

Filary dobrej woli kontra realia państw członkowskich

Strategia opierać się ma na 20 zasadach EFPS – dokumencie przyjętym wspólnie przez państwa członkowskie, Parlament Europejski i Komisję w 2017 r., który stanowi deklarację kierunków rozwoju tzw. Europy socjalnej. Zasady te dotyczą m.in. prawa do uczciwej płacy, dostępu do ochrony zdrowia, szans edukacyjnych, równouprawnienia czy wsparcia dla osób z niepełnosprawnościami.

Problem polega jednak na tym, iż EFPS, mimo swojej deklaratywnej doniosłości, nie ma mocy wiążącej. Jego implementacja zależy od dobrej woli rządów krajowych, a ta – jak pokazuje praktyka – bywa wybiórcza. choćby o ile Komisja opracuje strategię pełną konkretnych wskaźników i terminów, pozostaje pytanie: jakie narzędzia nacisku będzie miała wobec państw, które nie będą chciały lub nie będą w stanie ich realizować?

Ubóstwo w liczbach i polityce

Ubóstwo w Unii Europejskiej nie jest zjawiskiem marginalnym. Dane Eurostatu z ostatnich lat wskazują, iż zagrożenie ubóstwem i wykluczeniem społecznym dotyczy ok. 95 mln mieszkańców UE – czyli blisko 1 na 5 obywateli. Największe ryzyko występuje wśród dzieci, osób starszych, osób z niepełnosprawnościami oraz imigrantów. Szczególnie dramatyczna jest sytuacja dzieci – w niektórych krajach (np. Rumunii czy Bułgarii) ubóstwo dotyka niemal połowy najmłodszych.

Tymczasem dotychczasowe działania Unii koncentrowały się raczej na wspieraniu zatrudnienia niż bezpośrednim zwalczaniu ubóstwa. Instrumenty takie jak Europejski Fundusz Społeczny Plus (EFS+) czy program REACT-EU w odpowiedzi na pandemię COVID-19 służyły niwelowaniu skutków kryzysów, ale nie zajmowały się długofalowymi, strukturalnymi przyczynami biedy. Nowa strategia ma – przynajmniej w założeniu – to zmienić.

Jakie wskaźniki, jakie środki, jakie zobowiązania?

Nadchodząca strategia będzie musiała odpowiedzieć na co najmniej trzy najważniejsze pytania. Po pierwsze: jakie wskaźniki zostaną uznane za wiarygodne mierniki postępu? Czy będzie to tylko wskaźnik AROPE (at risk of poverty or social exclusion), czy też uwzględnione zostaną nowe formy deprywacji, związane np. z brakiem dostępu do internetu, edukacji cyfrowej, usług bankowych?

Po drugie: z jakimi funduszami zostanie powiązana strategia? Czy będą to tylko znane już instrumenty, takie jak EFS+, czy też Komisja zaproponuje nowe źródła finansowania, być może powiązane z Zielonym Ładem, cyfryzacją lub planami odbudowy? Brak jednoznacznego wskazania źródeł środków budzi uzasadnione wątpliwości co do sprawczości całej strategii.

I po trzecie: czy Komisja zdecyduje się na powiązanie wykonania celów strategii z mechanizmem twardych zobowiązań? Obecny system opiera się niemal wyłącznie na miękkich formach koordynacji polityk (tzw. metoda otwartej koordynacji). Ale czy to wystarczy, by zmobilizować państwa członkowskie do rzeczywistej walki z ubóstwem – czy też potrzebne są sankcje, warunkowość budżetowa lub przynajmniej publiczne raportowanie wykonania?

Potencjalne kontrowersje i napięcia

Wprowadzenie wspólnotowej strategii walki z ubóstwem może również rodzić napięcia natury politycznej. Część państw członkowskich może uznać ją za zbyt daleko idącą ingerencję w kompetencje krajowe w zakresie polityki społecznej, która formalnie pozostaje poza zakresem kompetencji wyłącznych Unii. Inne kraje mogą argumentować, iż strategia nie uwzględnia wystarczająco różnic w poziomie życia i kosztów utrzymania w różnych częściach UE.

Również organizacje społeczne mogą mieć zastrzeżenia – nie wobec samego faktu istnienia strategii, ale względem jej potencjalnego braku ambicji. Czy plan redukcji ubóstwa o 15 mln osób w ciągu pięciu lat – przy ok. 95 mln osób w tej chwili dotkniętych problemem – to cel wystarczająco ambitny? Czy nie oznacza to pogodzenia się z sytuacją, w której Europa XXI wieku akceptuje istnienie trwałej biedy na ogromną skalę?

Mimo programu "500+" skrajne ubóstwo w Polsce wzrosło

Państwowy program świadczeń „Rodzina 500+” działa od 3,5 roku. Jednym z jego celów było zmniejszenie w Polsce skali skrajnego ubóstwa. O ile w pierwszych dwóch latach działania programu wskaźnik ten spadał, o tyle w ubiegłym roku wzrósł.

Unijny plan walki z biedą: Komisja Europejska obiecuje radykalne zmiany pochodzi z serwisu EURACTIV.pl.

Idź do oryginalnego materiału