Stołeczni radni podjęli istotną decyzję, która bezpośrednio dotyczy władz miasta i oceny działań z ostatnich dwunastu miesięcy. Głosowanie poprzedziła prezentacja danych finansowych i stanowiska klubów. Wynik głosowania nie pozostawia wątpliwości co do układu sił w Radzie Warszawy.

Fot. Warszawa w Pigułce
Rafał Trzaskowski z absolutorium za 2024 rok. Rada Warszawy podzielona
Rafał Trzaskowski, mimo przegranej w wyborach prezydenckich, może liczyć na poparcie Rady Warszawy. W czwartek radni udzielili mu absolutorium za wykonanie budżetu stolicy za 2024 rok. Decyzja zapadła dzięki głosom Koalicji Obywatelskiej, która ma większość w radzie. Przeciw głosowali radni Prawa i Sprawiedliwości, a przedstawiciele Lewicy i Miasto Jest Nasze wstrzymali się od głosu.
Wynik głosowania i kondycja budżetu
Za udzieleniem absolutorium opowiedziało się 37 radnych, przeciw było 13, a 8 wstrzymało się od głosu. najważniejszy dla decyzji okazał się dodatni wynik budżetowy – Warszawa zakończyła 2024 rok z nadwyżką w wysokości 806 mln zł. Dochody wyniosły 28,379 mld zł, a wydatki 27,573 mld zł.
Skarbnik miasta Marzanna Krajewska podkreśliła, iż nadwyżka wynikała m.in. z dodatkowej wpłaty z budżetu państwa w wysokości 973 mln zł z tytułu PIT oraz oszczędności w wydatkach bieżących, które wyniosły ponad 1,4 mld zł. Warszawa osiągnęła również nadwyżkę operacyjną – dochody bieżące przewyższyły wydatki bieżące.
Koalicja broni Trzaskowskiego, PiS krytykuje
Szef klubu radnych KO Jarosław Szostakowski zapowiedział poparcie dla prezydenta. Zwrócił uwagę, iż miasto dokłada znaczne środki do edukacji i musi ponosić wysokie koszty „janosikowego”, które w 2024 roku wyniosło aż 2 miliardy złotych. Mimo to – jak podkreślił – zadłużenie Warszawy pozostaje na bezpiecznym poziomie 20 procent.
Zdecydowanie inny ton przyjął Dariusz Figura, przewodniczący klubu PiS. Skrytykował władze stolicy za niskie nakłady inwestycyjne i niewykorzystanie potencjału finansowego miasta. Zaznaczył, iż nadwyżka budżetowa to zasługa jednorazowej wpłaty z budżetu centralnego, a nie efekt dobrej polityki finansowej.
Milczenie Lewicy i Miasto Jest Nasze
Przedstawiciele Lewicy i stowarzyszenia Miasto Jest Nasze nie zabrali głosu w trakcie sesji. Ostatecznie wstrzymali się od głosu, co pozwoliło Koalicji Obywatelskiej na samodzielne przegłosowanie absolutorium.
Choć decyzja Rady Warszawy nie kończy politycznych sporów wokół Trzaskowskiego, stanowi istotne potwierdzenie jego pozycji jako prezydenta stolicy. Przyjęcie absolutorium oznacza zatwierdzenie działań finansowych miasta za miniony rok, ale też początek kolejnego rozdziału w miejskiej polityce – już w cieniu nadchodzących wyzwań inwestycyjnych i zmian systemowych w finansowaniu samorządów.