W niedzielę, w Narodowym Dniu Pamięci Duchownych Niezłomnych oraz w 41. rocznicę męczeńskiej śmierci bł. ks. Jerzego Popiełuszki, prezydent Karol Nawrocki wziął udział w uroczystościach upamiętniających legendarnego kapelana „Solidarności”. Głowa państwa uczestniczyła we Mszy świętej w kościele pw. św. Stanisława Kostki w Warszawie – miejscu, gdzie duchowny przez lata posługiwał i gdzie dziś znajduje się jego grób.
W liturgii, która rozpoczęła się o godzinie 10:00, uczestniczył także syn prezydenta. Mszy przewodniczył administrator parafii ks. Karol Oparcik, a współcelebransem był kapelan prezydenta RP ks. Jarosław Wąsowicz. Po zakończeniu Eucharystii Karol Nawrocki złożył kwiaty na grobie bł. ks. Jerzego oraz dokonał wpisu do księgi pamiątkowej w dawnym mieszkaniu duchownego. Spotkał się również z członkami jego rodziny.
„Dziękujemy za Twoją ofiarę”
Prezydent Nawrocki odniósł się do rocznicy również w mediach społecznościowych.
„Żyć w prawdzie, żyć dla prawdy i dla prawdy umrzeć – to trzy najtrudniejsze drogi” – napisał na platformie X. Podkreślił, iż ks. Popiełuszko był „duchownym niezłomnym”, który nie ugiął się przed komunistycznym reżimem i „nie wycofał w godzinie próby”.
Żyć w prawdzie, żyć dla prawdy i dla prawdy umrzeć – to trzy najtrudniejsze drogi.
Ks. Jerzy Popiełuszko, kapelan „Solidarności”, duchowny niezłomny, przeszedł je wszystkie. Nie uląkł się komunistycznej dyktatury i nie wycofał w godzinie próby.
Dziś, stojąc nad Jego grobem,…
— Karol Nawrocki (@NawrockiKn) October 19, 2025
„Dziś, stojąc nad jego grobem, można tylko skłonić głowę i powiedzieć: dziękujemy za Twoją ofiarę, bo bez niej nie byłoby naszej wolności” – dodał prezydent.
Męczennik prawdy i wolności
Ks. Jerzy Popiełuszko został porwany 19 października 1984 r. przez funkcjonariuszy Służby Bezpieczeństwa podczas powrotu z Bydgoszczy do Warszawy. Duchowny wcześniej odprawił Mszę św. dla środowisk robotniczych w parafii Świętych Polskich Braci Męczenników. Uprowadzono go w okolicach miejscowości Górsk – funkcjonariusze MSW przebrani za milicjantów ruchu drogowego zatrzymali samochód, pobili księdza i wrzucili do bagażnika. Jego kierowcy udało się uciec.
Ciało ks. Popiełuszki odnaleziono dopiero 30 października w Wiśle. Sekcja zwłok wykazała liczne ślady tortur. Pogrzeb duchownego, który stał się symbolem walki o prawdę i wolność, odbył się 3 listopada 1984 r. przy kościele św. Stanisława Kostki.