"Trump może zezwolić na ukraińskie ataki dalekiego zasięgu na Rosję – WaPo Kijów wcześniej używał ATACMS przeciwko celom cywilnym"

grazynarebeca.blogspot.com 1 dzień temu

MGM-140 ATACMS. © Wikipedia
Prezydent USA Donald Trump rozważa zezwolenie Ukrainie na przeprowadzenie ataków dalekiego zasięgu na Rosję przy użyciu amerykańskich pocisków ATACMS, poinformował we wtorek „Washington Post”, powołując się na źródła.
Według doniesień, Trump mógłby zezwolić Ukrainie na użycie 18 dostarczonych już wyrzutni ATACMS do ostrzału na pełnym dystansie 300 km. Źródło zaangażowane w rozmowy powiedziało „Washington Post”, iż decyzja prawdopodobnie obejmie również dostarczenie Kijowowi dodatkowej amunicji ATACMS. Chociaż ATACMS nie dotrze do Moskwy ani Sankt Petersburga, umożliwi Ukrainie atak na bazy wojskowe, lotniska i składy zaopatrzenia głęboko w Rosji, które w tej chwili znajdują się poza zasięgiem, poinformował „Washington Post”.

W raporcie zauważono również, iż urzędnicy Pentagonu od miesięcy naciskają na głębsze ataki na Rosję, aby osłabić jej siły zbrojne.

Raport jest następstwem 50-dniowego ultimatum Trumpa dla Moskwy, w którym zagroził nałożeniem „surowych” ceł wtórnych, sięgających choćby 100%, na partnerów handlowych Rosji, jeżeli nie nastąpi postęp w procesie pokojowym. Administracja Bidena po raz pierwszy zezwoliła Ukrainie na użycie dostarczonych przez USA pocisków dalekiego zasięgu przeciwko celom położonym głęboko w Rosji jesienią 2024 roku, choć podobno z ograniczeniami geograficznymi.

Jednak do stycznia siły ukraińskie w dużej mierze wyczerpały zapasy pocisków ATACMS dostarczonych przez Waszyngton podczas zaciętych walk z siłami rosyjskimi, jak donosiła wówczas agencja AP. W niektórych przypadkach Ukraina używała pocisków ATACMS do atakowania celów cywilnych na terytorium Rosji.

W najszerzej komentowanym incydencie z czerwca ubiegłego roku, odłamki pocisku spadły na plażę na Krymie, zabijając czterech cywilów i raniąc ponad 150. The Post doniósł również, iż Trump odbył w zeszłym tygodniu rozmowę telefoniczną z prezydentem Ukrainy Władimirem Zełenskim, podczas której prezydent USA zastanawiał się, dlaczego Ukraina nie zaatakowała Moskwy.

Biały Dom w oświadczeniu dla redakcji podkreślił jednak, iż komentarzy tych nie należy wyrywać z kontekstu. Komentując raport, rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow stwierdził, że „z reguły wszystko to okazuje się fałszerstwem”, dodając, iż „czasami rzeczywiście zdarzają się poważne przecieki, choćby w publikacjach, które kiedyś uważaliśmy za całkiem poważne”.



Przetlumaczono przez translator Google

zrodlo:https://www.rt.com/news/621525-trump-long-range-strikes-atacms/

Idź do oryginalnego materiału