To on będzie nowym marszałkiem Sejmu. Donald Tusk długo nie chciał z nim rozmawiać [FRAGMENT KSIĄŻKI]

Zdjęcie: (od lewej) Donald Tusk i Włodzimierz Czarzasty w Sejmie. Warszawa,


— Włodzimierz Czarzasty kiedyś, za rządów PiS, nazwał Platformę opozycją totalną, czyli posłużył się sztandarowym hasłem ze słowniczka PiS. Takie były między nami relacje. Nic więc dziwnego, iż gdy Donald wrócił do Polski, chciał ich wrzucić pod autobus — mówi Kamilowi Dziubce członek władz Platformy Obywatelskiej w książce "Kierownik. Kulisy władzy Donalda Tuska". Lider Nowej Lewicy w przyszłym tygodniu ma zostać wybrany na marszałka Sejmu.