Transformacja energetyczna i odchodzenie z gospodarki opartej na węglu zdaje się mocno przyspieszać. We wtorek (17 grudnia) Tauron ogłosił swoją nową strategię zakładającą, iż już do 2030 roku przestanie produkować energię z węgla i zamknie niemal wszystkie swoje elektrownie węglowe.
Koniec węglowej energetyki jeszcze kilka lat temu wydawać się mógł odległą perspektywą. Tymczasem dzieje się praktycznie na naszych oczach. Tauron, który w naszym regionie jest zdecydowanym liderem produkcji energii i ciepła właśnie ogłosił plan, który obejmuje zamknięcie w ciągu najbliższych 5 lat praktycznie wszystkich swoich węglowych elektrowni, za wyjątkiem bloku 910 MW w Jaworznie. Tauron tym samym planuje osiągnąć neutralność klimatyczną w 2040 roku. W najbliższych latach koncern planuje aż 60 mld zł inwestycji w segment dystrybucyjny oraz osiągnięcie ponad 6 GW mocy zainstalowanych w odnawialnych źródłach i magazynach energii do 2035 roku.
W poszukiwaniu nowych źródeł energii
Tauron już od lat mocno inwestuje w odnawialne źródła energii. Ten proces w najbliższych latach ma jednak znacznie przyspieszyć. W 2030 roku Tauron planuje mieć 2,7 GW w OZE i 4,7 GW pięć lat później. Oznacza to wzrost zielonych mocy aż o 570% w stosunku do 2023 roku. –Stworzymy Świat Nowej Energii, w którym już w 2040 roku 100% energii pochodzić będzie z czystych źródeł – mówi Grzegorz Lot, prezes zarządu Tauron Polska Energia. Koncern chce inwestować w nowe farmy wiatrowe na lądzie i morzu, farmy fotowoltaiczne, magazyny energii i ESP, a także utrzymać obecne moce wytwórcze zainstalowane w elektrowniach wodnych. Przewidywane nakłady całej Grupy na te cele mają wynieść 30 mld zł.
Elektrownie do likwidacji
Tauron dążąc do klimatycznej neutralności zapowiada sporą rewolucję i to na skalę całego kraju. Transformacja ma objąć zarówno elektrownie, jak i elektrociepłownie należące do Grupy. Do 2030 roku firma chce odejść od produkcji ciepła z węgla, zapewniając 100% ciepła ze źródeł zero- i niskoemisyjnych. A warto tutaj zauważyć, iż Tauron jest właścicielem drugiej co do wielkości sieci ciepłowniczej w Polsce.
Podczas prezentacji strategii Tauron zapowiedział likwidację wszystkich swoich węglowych elektrowni do 2030 roku z jednym tylko wyjątkiem – bloku 910 MW w Jaworznie. Plan stopniowego wygaszania konwencjonalnych aktywów wytwórczych zakłada pracę jednostek węglowych w oparciu o obowiązujące systemy wsparcia (zakończenie w latach 2025-2028). Oznacza to w praktyce także zamknięcie jaworznickich elektrowni Jaworzno II i III. – Sprawiedliwa transformacja polega na tym, aby nowy biznes zadbał o tych, którzy budowali jego fundamenty. Deklarujemy gotowość do wydzielenia wytwórczych aktywów węglowych do Skarbu Państwa do 2030 roku, a w przypadku braku wydzielenia ich samodzielność finansową. W odniesieniu do poszczególnych bloków energetycznych, planujemy stopniowe wygaszanie konwencjonalnych jednostek klasy 200 MW, równocześnie starając się maksymalnie wydłużyć ich rentowną eksploatację w oparciu o rynek mocy – mówi prezes Grzegorz Lot.
Na naszych oczach spełnia się scenariusz, przed którym prezydent Paweł Silbert ostrzegał już od dawna. Władze Jaworzna już kilka lat temu dostrzegały, iż transformacja może wydarzyć się znacznie szybciej niż zakładano. Mityczny wręcz rok 2050 to raczej już tylko iluzoryczna wizja, a koniec węglowych elektrowni i co za tym pewnie także pójdzie – kopalni, to perspektywa dosłownie kilku, maksymalnie kilkunastu najbliższych lat. Dlatego też miasto już od dawna szuka rozwiązań i alternatyw dla Jaworzna, w którym kopalnie i elektrownie przestaną być największymi zakładami pracy i z czasem znikną. najważniejsze jest tutaj zachęcanie inwestorów z innych branż, by to właśnie tutaj chcieli budować swoje fabryki i zakłady. W mieście działa kilka obszarów przemysłowych, ale najważniejszy i mający największy potencjał jest zdecydowanie Jaworznicki Obszar Gospodarczy. Pierwsi inwestorzy już kupili działki na tym terenie. Na JOG w tej chwili realizowane są prace polegające na uzbrajaniu terenów w wodociągi, infrastrukturę kanalizacyjną, stację uzdatniania wody. W kolejnych miesiącach ruszą prace związane z infrastrukturą drogową na terenie i wokół JOG. Miasto cały czas blisko współpracuje z Katowicką Specjalną Strefą Ekonomiczną, tak by zachęcać kolejne podmioty do inwestowania w Jaworznie.
Stawiają na dystrybucję
Tauron, jako największy dystrybutor energii w Polsce, tymczasem zamierza także mocno inwestować w ten obszar. We wtorek Grupa zawarła umowę pożyczki ze środków KPO z Bankiem Gospodarstwa Krajowego na kwotę 11 mld zł. Pożyczka ma finansować inwestycje właśnie w sieci dystrybucji energii. Środki o łącznej wartości 60 mld zł transferowane będą na rozbudowę i modernizację sieci, umożliwiając m.in. przyłączania nowych odbiorców oraz źródeł OZE, a także automatyzację i cyfryzację sieci elektroenergetycznych.
Kluczowy klient
-Rdzeniem biznesowym Taurona jest 6 mln Klientów przyłączonych do naszej sieci dystrybucyjnej, kupujących od nas energię elektryczną, w tym wyprodukowaną najlepiej w naszych źródłach OZE, dlatego to oni znajdują się w centrum prezentowanej strategii – mówi prezes Grzegorz Lot. Grupa chce wprowadzić także zmiany w obsłudze klienta. Do 2030 roku firma chce udostępnić obsługę Klienta dostępną w modelu 24/7, wirtualne contact center oraz cyfrowych asystentów, wspieranych przez sztuczną inteligencję. Planowane jest dalsze rozwijanie platformy „Mój Tauron”, co pozwoli ograniczyć ilość papieru, a niemal wszystkie sprawy od umów po rachunki będzie można załatwiać elektronicznie.