Supertajfun nadciąga nad Filipiny. Azja przygotowuje się na najgorsze

Pierwszy w tym sezonie supertajfun przemieszcza się właśnie nad północną częścią archipelagu Filipin. Rządowa agencja meteorologiczna PAGASA ostrzega przed wyjątkowo silnymi wiatrami, ulewnym deszczem i falą sztormową. Niepokój panuje również w Hongkongu, Chinach i Wietnamie, gdzie burza ma dotrzeć w najbliższych dniach.

Supertajfun Ragasa atakuje

Burza, która uformowała się w ubiegłą środę na północ od Palau, przybrała intensywnie na sile i została ogłoszona pierwszym w 2025 r. supertajfunem. Na Filipinach nazwano ją Nando, ale wśród międzynarodowej społeczności kataklizm otrzymał imię Ragasa.

Eksperci z PAGASA wydali dziś o 14.00 lokalnego czasu komunikat dla północnej części wyspy Luzon ostrzegający o warunkach zagrażających życiu. Trasa tajfunu wiedzie niebezpiecznie blisko wyspy Babuyan położonej zaledwie 90 km na północ od Luzonu. Meteorolodzy zapowiadają wiatry o prędkości choćby 215 km/h z porywami do 295 km/h. Zwłaszcza na wybrzeżu sytuacja będzie bardzo niebezpieczna, gdyż fale o prognozowanej wysokości do 12-14 m mogą wdzierać się na ląd.

Będzie niebezpiecznie

PAGASA ostrzega przed poważnymi zniszczeniami infrastruktury, uszkodzeniami dachów, przerwami w dostawie energii elektrycznej oraz zawieszeniem działania komunikacji publicznej. . Eksperci przewidują uszkodzenie większości budynków mieszkalnych oraz powszechną dewastację drzew w regionie, w tym również plantacji bananowców. Zaleca się rezygnację z wszelkich podróży i aktywności pod gołym niebem oraz odpowiednią wczesną ewakuację do schronów.

Największe straty spodziewane są w filipińskich prowincjach Batanes, Cagayan oraz Ilocos Norte, ale destruktywne skutki burzy mogą być odczuwalne w całej północnej części wyspy Luzon. W 29 prowincjach zamknięto dziś szkoły i urzędy publiczne. Filipiński Departament Spraw Wewnętrznych i Samorządu Lokalnego poinformował w poniedziałkowe popołudnie, iż ponad 10 tys. obywateli zostało już ewakuowanych ze stref największego zagrożenia.

Zagrożenie dla całego regionu

Supertajfun Ragasa dotknie nie tylko Filipin. Zdaniem meteorologów cyrkulacja burzy w ostatnich godzinach znacznie się poszerzyła i silne wiatry występują już w promieniu 650 km od oka cyklonu, który przemieszcza się z prędkością ok. 25 km/h. Ciśnienie w środku układu spadło do 910 hPa.

Jutro rano oko cyklonu ma opuścić terytorium Filipin i będzie przemieszczać się dalej na wschód w kierunku kontynentalnej Azji. Na Tajwanie, położonym ok. 400 km na północ od wyspy Babuyan, już dziś zarządzono prewentywne ewakuacje. Uderzenie tajfunu spodziewane jest tu we wtorek.

Linie lotnicze Tigerair Taiwan oraz China Airlines odwołały dziesiątki międzynarodowych lotów. Lotnisko w Hongkongu, gdzie supertajfun dotrze w środę, ma zostać całkowicie zamknięte na 36 godzin, poczynając od wtorkowego wieczora. Lokalny rząd postawił już w gotowości wszystkie służby szybkiego reagowania i odwołał zajęcia w szkołach na dwa kolejne dni. W 240 lokalizacjach czyszczona jest kanalizacja burzowa.

Supertajfun Ragasa spodziewany jest również w najbardziej zaludnionej chińskiej prowincji Guangdong. Władze metropolii Shenzen planują ewakuować 400 tys. mieszkańców z niżej położonych obszarów i zawiesić funkcjonowanie linii kolejowych. Silne deszcze mogą utrzymać się do piątku i obejmą również prowincje Guangxi, Fujian, Jiangxi, Hunan, Yunnan oraz wyspę Hainan.

Dalej na trasie supertajfunu leży Wietnam, gdzie bezpośrednie uderzenie spodziewane jest w czwartek w przybrzeżnych prowincjach od Quang Ninh do Ha Tinh. I tutaj rząd przygotowuje się na najgorszy scenariusz, przewidując poważne ograniczenia w transporcie i zakaz wypływania na morze.

Podróż do Azji Południowo-Wschodniej w tym tygodniu jest zdecydowanie niewskazana i bardzo niebezpieczna.