W środę w Handlovej, ok. 200 km od Bratysławy, doszło do zamachu na Roberta Ficę. Napastnik miał oddać pięć strzałów - trzy z nich trafiły w brzuch i ramię premiera Słowacji, dwa były chybione. Ataku dokonał Juraj C. Media przekazały informacje na temat 71-latka. Wiadomo m.in., iż miał on kontakty z organizacją paramilitarną.
W środę wieczorem wicepremier Słowacji Tomas Taraba powiedział w BBC, iż Robert Fico "nie jest w sytuacji zagrażającej życiu". Rano portal Denník N podał, iż premier jest już przytomny. TV Markiza przekazała natomiast, iż Fico przez cały czas jest w stanie zagrażającym życiu.
Media przekazały, iż sprawcą zamachu na Roberta Ficę jest 71-letni Juraj C. W sieci pojawiło się nagranie z korytarza komendy policji, na którym napastnik oświadczył, iż nie zgadza się z polityką obecnego rządu.
"Zrobiłem to, ponieważ nie zgadzam się z polityką rządu mojego kraju"
Juraj Cintula, który strzelał do Pana Premiera Słowacji Roberta Fico
Bez komentarza. pic.twitter.com/zgThSkepsi
Kim jest napastnik?
Mężczyzna pochodzi z miejscowości Levice. Leży ona około 80 km od Handlovej, gdzie doszło do zamachu. Dennik N przekazał, iż w ostatnich latach zamachowiec zajmował się pisaniem i publikowaniem poezji oraz prozy. Był także członkiem Stowarzyszenia Pisarzy Słowackich oraz Klubu Literackiego Tęcza.
Z kolei portal aktuality.sk podaje, że w 2016 roku Juraj C. miał kontakty z organizacją "Słowaccy poborowi", która na swoich profilach w sieciach społecznościowych przedstawiała go jako pisarza i felietonistę. Publikowała także jego teksty, w których krytykował on migrantów oraz państwo słowackie i wyrażał poparcie dla organizacji. "Słowaccy poborowi" byli niezarejestrowaną organizacją paramilitarną, charakteryzującą się prorosyjską orientacją. W 2022 roku zakończyła ona swoją działalność.
Minister spraw wewnętrznych Słowacji Matusz Szutaj Esztok poinformował, iż "pierwsze informacje mówią o jasnej politycznej motywacji napastnika". Dodał, iż ze wstępnych ustaleń policji wynika, iż zamachowiec decyzję o ataku na premiera Fico podjął krótko po wyborach prezydenckich, w których wygrał polityczny stronnik Fico - Peter Pellegrini.
Syn zamachowca powiedział portalowi aktuality.sk, iż jego ojciec legalnie posiadał broń. Mężczyzna zdementował natomiast plotki o jego stanie psychicznym i nie potwierdził doniesień, iż C. leczył się psychiatrycznie.
Źródło: PAP / Wirtualna Polska