- Nie ujawniono szczegółowych przyczyn wstrzymania prac
- Equinor planuje złożenie odwołania od decyzji władz federalnych
- Morska farma wiatrowa Empire Wind to jeden z największych takich projektów w USA
Decyzja bez szczegółowego uzasadnienia
Szczegóły uzasadnienia decyzji nie zostały w pełni ujawnione, wiadomo, iż chodzi m.in. o kwestie środowiskowe i potrzebę ponownej analizy wpływu projektu na przybrzeżne ekosystemy oraz lokalne społeczności. Dodatkowo prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump jest przeciwnikiem farm wiatrowych.
To kolejny cios dla sektora morskiej energetyki wiatrowej w USA, który już wcześniej zmagał się z rosnącymi kosztami, opóźnieniami oraz problemami z zatwierdzeniami regulacyjnymi.
Equinor złoży odwołanie i rozważa kroki prawne
Equinor poinformował o „zamrożeniu” realizacji prac morskich w ramach projektu Empire Wind 1, który był już w zaawansowanej fazie przygotowań. Spółka rozważa w tej chwili złożenie odwołania od decyzji władz federalnych, jednak podkreśla, iż będzie ściśle współpracować z odpowiednimi agencjami, aby wyjaśnić sytuację i znaleźć rozwiązanie umożliwiające wznowienie działań.
Jesteśmy rozczarowani decyzją i jej potencjalnym wpływem na harmonogram projektu. Naszym priorytetem pozostaje rozwój zrównoważonej energii i kooperacja z partnerami, aby sprostać oczekiwaniom mieszkańców Nowego Jorku w zakresie czystej energii – czytamy w oświadczeniu spółki Equinor.
Firma zapowiada dalszą analizę sytuacji i poszukiwanie opcji prawnych. Jednocześnie wyraża nadzieję na pozytywne rozstrzygnięcie i kontynuację projektu, który ma strategiczne znaczenie dla transformacji energetycznej wschodniego wybrzeża USA.
Jedna z największych morskich farm wiatrowych w USA
Empire Wind to jeden z największych projektów morskich farm wiatrowych u wybrzeży USA. Składa się z dwóch etapów: Empire Wind 1 (810 MW) i Empire Wind 2, z planowaną łączną mocą około 2 GW – wystarczającą, by zasilić milion gospodarstw domowych. Farma miała powstać około 20–30 km na południe od Long Island i miała odegrać istotną rolę w realizacji ambitnych celów klimatycznych stanu Nowy Jork.
Realizacja przedsięwzięcia miała wygenerować tysiące miejsc pracy oraz ożywić sektor przemysłowy w rejonie portu South Brooklyn Marine Terminal, który miał służyć jako zaplecze logistyczne inwestycji.
Obecne zamrożenie prac rodzi pytania o przyszłość Empire Wind oraz innych projektów offshore wind w USA. Szczególnie z powodu niechęci administracji rządowej do morskiej energetyki wiatrowej.
Przeczytaj także: Orlen Neptun liczy na polskich dostawców w II fazie offshore wind