Płacą 170 zł za podgrzanie metrał wody. Dlaczego tak drogo? - pyta radny w imieniu mieszkańców pułtuskiej wyspy

pultusk24.pl 4 godzin temu
O wysokie stawki, jakie płaca w tej chwili mieszkańcy ulic Piotra Skargi i Rynek, pytał na ostatniej sesji rady miejskiej radny Mirosław Szmeja.
Czemu, tak drogo? Jak to jest naliczane? Czy jeżeli powstanie nowa kotłownia gazowa na Piotra Skargi będzie taniej? - pytał Mirosław Szmeja.

Odpowiedzi udzielił dyrektor Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej Grzegorz Falba: „Spółka PEC dostarcza ciepło do budynków w gigadżulach, więc my nie wyceniamy ciepłej wody. Rozliczeń pomiędzy dostarczonym ciepłem na ogrzanie wody i mieszkania dokonuje zarządca budynku”.

Jak się okazuje, jest duża rozbieżność między ceną ustaloną przez Urząd Regulacji Energetyki a kwotą płaconą przez mieszkańców Piotra Skargi i Rynku.

„Cena GJ dla tej grupy taryfowej, ustalona przez URE, wynosi 160 zł netto, natomiast do ogrzania 1 metra sześciennego wody potrzeba mniej więcej 0,3 – 04 GJ, czyli około 60 zł netto, więc w pierwszej kolejności mieszkańcy powinni o te rozliczania zapytać zarządcę danego budynku” – wyjaśniał Grzegorz Falba.

Jak ustalił radny, zarządcą tych budynków jest Tow
Idź do oryginalnego materiału