Stan klęski żywiołowej, dramatyczna sytuacja w Nysie. "Większość miasta zalana" [PODSUMOWANIE]

2 dni temu
Zdjęcie: Fot. Grzegorz Celejewski / Agencja Wyborcza.pl


Na terenie trzech województw obowiązuje stan klęski żywiołowej. Rząd zapowiedział wsparcie wszystkim osobom dotkniętym powodzią. w tej chwili najtrudniejsza sytuacja panuje w Nysie. Miastu grozi przerwanie wałów. Władze Nysy ogłosiły ewakuację mieszkańców. Oto podsumowanie sytuacji powodziowej w kraju.
Co się wydarzyło: Od kilku dni w południowo-zachodniej części kraju realizowane są powodzie. W ciągu dnia pękł przepust powodziowy na zbiorniku retencyjnym Topola w rejonie wsi Kozielno na Nysie Kłodzkiej w województwie opolskim. "Zapora na zbiorniku Topola nie dała rady, woda wylewa się w sposób niekontrolowany" - napisano na portalu Nowiny Nyskie. Woda stanowi ogromne zagrożenie m.in. dla miasta Paczków na Opolszczyźnie. Władze ogłosiły tam ewakuację. Po południu taką samą decyzję ogłosił burmistrz Nysy. Wieczorem żołnierze WOT razem z mieszkańcami rozpoczęli akcję umacniania wału rzecznego.


REKLAMA


Zobacz wideo Stronie Śląskie zalane przez wielka wodę. Ogromna skala zniszczeń


Stan klęski żywiołowej i zamknięte szkoły: W związku z powodziami rząd ogłosił stan klęski żywiołowej. W poniedziałek w Dzienniku Ustaw pojawiło się rozporządzenie w tej sprawie. Stan klęski żywiołowej dotyczy powiatów w trzech województwach: dolnośląskim, opolskim i śląskim. Donald Tusk zapowiedział, iż rozporządzenie może ulec zmianie poprzez uzupełnienie o kolejne powiaty i miejscowości. Od poniedziałku każda osoba dotknięta powodzią może liczyć na doraźną, jednorazową pomoc - osiem tysięcy złotych i dodatkowe dwa tysiące zasiłku powodziowego. Do dyspozycji poszkodowanych ma być też do 100 tysięcy złotych na odbudowę zabudowań gospodarczych oraz do 200 tysięcy złotych na odbudowę budynków mieszkalnych. W prawie 500 szkołach w rejonach dotkniętych powodziami i podtopieniami odwołano zajęcia. Najwięcej zamkniętych placówek jest w województwie dolnośląskim - ponad 320. W województwie lubuskim - 23, w śląskim - 20, a województwie opolskim - 120.
Przerwanie tamy w Ostrawie: W czeskiej Ostrawie niedaleko granicy z Polską doszło do przerwania wału przeciwpowodziowego. W tamie powstały dwie szczeliny o długości około 50 metrów. Władze zarządziły ewakuację ludności z części dzielnic. Wiesław Szczepański, wiceminister spraw wewnętrznych i administracji, przekazał, iż to zdarzenie nie zagraża Polsce. - Po pęknięciu tamy w Ostrawie w Czechach, to dramat dla czeskiego miasta, ale z tego co wiemy, pękła od strony miasta, co znaczy, iż nie ma żadnego zagrożenia dla Polski - powiedział.
Problemy z szabrownikami: Burmistrz Lądka-Zdroju Tomasz Nowicki informował na antenie TVN24 o przypadkach szabrownictwa w mieście. Podczas posiedzenia sztabu kryzysowego Donald Tusk zapowiedział, iż policja i prokuratura będą bezwzględnie działały wobec aktów szabrownictwa. - Prokurator generalny zapewnił mnie, iż każdy taki przypadek - oczywiście w ramach istniejącego prawa - będzie ścigany bezwzględnie i będzie traktowany jako przestępstwo zasługujące na najwyższą dopuszczalną prawem karę - mówił.
Co się wydarzy: w tej chwili najpoważniejsza sytuacja związana z powodzią panuje w Nysie. W akcji ratunkowej w tym mieście uczestniczy ok. 500 strażaków i żołnierzy WOT. Burmistrz Nysy Kordian Kolbiarz nazwał sytuację w mieście "dramatyczną". - Zalana jest większość miasta. w tej chwili jesteśmy tuż po ogłoszeniu alarmu powodziowego i wezwania do ewakuacji całego miasta - mówił. Dodawał, iż "Nysa jest skąpana w wodzie".


Fala wezbraniowa: Jak informowało wieczorem IMGW, fala wezbraniowa na Odrze jest aktualnie między Kędzierzynem-Koźlem a Opolem. "Fala wezbraniowa jest bardzo długa i spłaszczona oraz niższa niż w 1997 roku" - uspokajają hydrolodzy. Na nadejście fali przygotowują się Wrocław i Opole. Z wypowiedzi ekspertów podczas sztabu kryzysowego wynika, iż do stolicy Dolnego Śląska może ona dotrzeć pod koniec tygodnia. Do Opola natomiast może dotrzeć już we wtorek. Sytuacja jest jednak dynamiczna i prognozy mogą ulec zmianie.
Więcej informacji: Przeczytaj artykuł Do Wrocławia nadciąga "wydłużona fala". Hydrolog ujawnił, kiedy sytuacja w mieście może być poważna
Żródła: IAR, Gazeta.pl, Polsat News
Idź do oryginalnego materiału