Spora skala wzrostu cen paliw. Pozostają nam rabaty lojalnościowe

Paliwa na polskich stacjach drożeją. To w końcu efekt coraz wyższych cen ropy naftowej. Te musiały się wreszcie przełożyć na detal u nas. I choć nie jest to dobra wiadomość dla Polaków wyjeżdżających na urlopy, to można liczyć na osłodę - sieciówki wprowadziły wakacyjne promocje. Ale oczywiście dla tych, co posiadają karty lojalnościowe. 6,47 zł/l i 6,49 zł/l to średnie ceny detaliczne na koniec zeszłego tygodnia benzyny Pb95 i oleju napędowego w kraju. Autogas potaniał w skali tygodnia symboliczny grosz - do średniego poziomu 2,69 zł/l. Takie informacje przekazał branżowy portal reflex.com.pl.


Początek tegorocznych wakacji będzie nieco droższy dla kierowców tankujących olej napędowy, gdyż litr tego paliwa jest około 30 groszy droższy niż przed rokiem. Poziom cen benzyn z kolei jest zbliżony do ubiegłorocznego - tłumaczy Rafał Zywert z firmy analitycznej Reflex. - Lipiec może przynieść wzrost średniego poziomu cen detalicznych benzyny i diesla o 5 - 10 gr/l.


Zywert dodaje, iż wraz z końcem czerwca ruszyły jednak wakacyjne promocje, dzięki którym benzynę i olej napędowy można zatankować 20 - 45 gr/l taniej. Promocje ogłosiły wszystkie największe krajowe sieci stacji paliw, czyli: Orlen, BP, Shell, Circle K. Jest to ponad 40 proc. całkowitej