Jest drogo, a może być jeszcze drożej – taki wniosek płynie po obradach dzisiejszej sesji Rady Miasta. Tematem głównym były ceny, które mieszkańcy naszego miasta płacą za energię. A one są o około czterdzieści procent wyższe niż w lipcu tego roku.
Dlaczego zielonogórzanie muszą płacić choćby o kilkaset złotych więcej? O to radni pytali zaproszoną na sesję wiceprezes zielonogórskiej Elektrociepłowni, Małgorzatę Ptak-Bystrzyńską.
Przyczyną wysokich cen, jak dodała Ptak-Bystrzynka, jest sytuacja na rynkach światowych po wybuchu wojny w Ukrainie. Tymczasem podczas obrad jeden z radnych, Robert Górski z klubu “Zielona Razem” zaapelował, aby zgłosić petycję do rządu w celu obniżenia cen za energię. Wniosek jednak przepadł.
A inni radni też podkreślali, iż zielonogórzanie otrzymują rachunki grozy. Mówi Grzegorz Maćkowiak, radny klubu PiS.
Próbowaliśmy o zdanie zapytać władze miasta. Dziennikarze nie doczekali się jednak komentarza, słysząc, iż pytania muszą być skierowane w formie pisemnej.

1 tydzień temu










![Nowy parking przy GOK-u w Olszewie-Borkach. 53 miejsca postojowe [ZDJĘCIA]](https://www.eostroleka.pl/luba/dane/pliki/zdjecia/2025/577403094_1417565043708585_7275857430485533832_n.jpg)


