Samorządy i GDDKiA odpowiadają na interwencję ws. DK60. Co dalej z problemami mieszkańców?

Zdjęcie: Stunning aerial view of a rural road crossing fields in Poznań, Poland.

Po interwencji posłanki Pauliny Matysiak w sprawie rozbudowy drogi krajowej nr 60 napłynęły odpowiedzi od lokalnych władz i Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Instytucje tłumaczą swoje działania i wskazują na ograniczone kompetencje, ale czy odpowiedzi rozwiązują problemy mieszkańców Dudek?

Starostwo: to nie nasza sprawa

Starostwo Powiatowe w Kutnie w odpowiedzi z 10 października jasno określiło granice swoich kompetencji. Jak wskazuje dyrektor Wydziału Drogownictwa, obowiązek przeprowadzenia konsultacji społecznych spoczywa na inwestorze, czyli GDDKiA.

Starostwo uczestniczyło w procesie opiniowania projektu wyłącznie w zakresie skrzyżowań drogi krajowej z drogami powiatowymi. Jednocześnie starostwo zadeklarowało dalszą współpracę w ramach posiadanych kompetencji i zachęciło do bezpośredniego kontaktu z GDDKiA jako głównym podmiotem odpowiedzialnym za projekt.

Gmina Kutno: próbowaliśmy chronić interesy mieszkańców

Urząd Gminy Kutno przedstawił obszerną odpowiedź, w której szczegółowo opisał swoją rolę w procesie przygotowania inwestycji. Gmina od samego początku otrzymywała fragmentaryczne dane dotyczące planowanych działań i wyrażała gotowość do współpracy.

Wójt Michał Łuczak podkreślił, iż gmina, kierując się zasadą przejrzystości działań oraz poszanowania prawa mieszkańców, wielokrotnie zabiegała o zorganizowanie otwartych konsultacji społecznych z udziałem inwestora. Władze gminy w trosce o zapewnienie mieszkańcom realnej możliwości wyrażenia swoich opinii podejmowały liczne interwencje i wystąpienia do GDDKiA.

Spóźnione spotkania i ich przebieg

Odpowiedź gminy ujawnia, iż pierwsze spotkanie konsultacyjne z mieszkańcami odbyło się dopiero 4 września 2025 roku w Centrum Kultury Gminy Kutno w Leszczynku. Było to prawie rok po wydaniu decyzji o zezwoleniu na realizację inwestycji.

Na wcześniejszym etapie przygotowań gmina przeprowadziła spotkania z mieszkańcami w celu ochrony istniejących obiektów sakralnych zlokalizowanych na trasie planowanej inwestycji oraz konsultowania zmian lokalizacji obiektów infrastrukturalnych.

Gmina odegrała rolę inicjatora i organizatora przełomowego spotkania mieszkańców z przedstawicielami GDDKiA. Spotkanie to, będące efektem wielomiesięcznych zabiegów władz samorządowych.

Konstruktywny dialog z ograniczeniami

Gmina Kutno podkreśla, iż podtrzymuje stanowisko mówiące o pełnym prawie mieszkańców do kierowania wszelkich pytań, uwag i wniosków dotyczących planowanej inwestycji do Urzędu Gminy. Każdy zgłoszony postulat jest wnikliwie analizowany przez adekwatne komórki merytoryczne, a następnie przekazywany do inwestora.

Jak zapewniają w piśmie do posłanki władze gminy, pełnią one rolę rzecznika interesów społeczności lokalnej, gwarantując mieszkańcom realny wpływ na proces konsultacyjny i stając się łącznikiem pomiędzy stroną inwestorską a obywatelami.

Ochrona środowiska i zabytkowego drzewa

W toku analizy przekazanej dokumentacji gmina zwróciła uwagę na brak w inwentaryzacji zieleni pomnika przyrody w postaci okazałego drzewa o obwodzie ponad 525 cm, zlokalizowanego na terenie parku w Leszczynku, objętego nadzorem Łódzkiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków.

Władze gminy deklarują pełną gotowość do współpracy przy wskazywaniu odpowiednich lokalizacji oraz monitorowaniu prawidłowej realizacji działań kompensacyjnych, aby w możliwie największym stopniu zrównoważyć skutki ingerencji w lokalny ekosystem.

GDDKiA: wszystko zgodnie z prawem

Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad w odpowiedzi z 23 września przedstawiła własną wersję wydarzeń. Według GDDKiA umowa na wykonanie dokumentacji projektowej z 2018 roku nie przewidywała konsultacji z mieszkańcami w formie bezpośrednich spotkań.

Dokumentacja projektowa była wielokrotnie przekazywana adekwatnym jednostkom samorządu terytorialnego celem zaopiniowania i zgłoszenia ewentualnych uwag. Udział społeczeństwa był realizowany w ramach postępowań administracyjnych prowadzonych przez Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska oraz Wojewodę Łódzkiego.

Partycypacja po fakcie

GDDKiA przyznaje, iż po wydaniu decyzji o zezwoleniu na realizację inwestycji podjęto decyzję o organizowaniu spotkań z mieszkańcami, o ile lokalny samorząd wyrazi takim zainteresowanie. Pierwsze spotkanie z inicjatywy GDDKiA z przedstawicielami samorządów odbyło się w styczniu 2025 roku.

Dyrekcja zapewnia, iż wszystkie zgłoszone uwagi i sugestie były i są szczegółowo analizowane pod kątem ich zasadności i możliwości uwzględnienia w dalszych etapach realizacji inwestycji.

Nasadzenia kompensacyjne według przepisów

W odpowiedzi na pytanie o wycinkę drzew GDDKiA wskazuje, iż warunki kompensacji przyrodniczej zostały określone w decyzji Wojewody Łódzkiego oraz w postanowieniu Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska.

Łączna wielkość nasadzeń kompensacyjnych wynosi około 6802 sztuk drzew i około 1727 metrów kwadratowych zakrzewień. Za każdy usuwany rodzimy gatunek będzie nasadzony ten sam gatunek, natomiast w przypadku gatunku obcego lub inwazyjnego zostanie nasadzony gatunek rodzimy.

Problem zjazdów: rozwiązanie czy półśrodek?

W kwestii wjazdów do posesji kolidujących z zatoczkami autobusowymi i wysepkami GDDKiA przedstawiła techniczne wyjaśnienie. Zjazdy indywidualne zostały odtworzone zgodnie z przepisami ustawy o drogach publicznych.

Wyspy kanalizujące przejezdne zaprojektowano z krawężnikiem o zaniżonej wysokości 4 cm nad jezdnią, w celu zapewnienia obustronnej obsługi zjazdów indywidualnych. Projekt Stałej Organizacji Ruchu uzyskał pozytywne opinie organów zarządzających ruchem oraz służb mundurowych.

Pozostaje jednak pytanie, czy takie rozwiązanie rzeczywiście zapewni mieszkańcom komfortowy i zgodny z prawem dostęp do własnych posesji, czy będzie jedynie formalnym spełnieniem wymagań technicznych.

Generalna Dyrekcja tłumaczy swoje działania wymogami prawnymi i procedurami administracyjnymi, zapewniając jednocześnie o otwartości na dialog. najważniejsze pytanie brzmi: czy ta otwartość przełoży się na realne zmiany w projekcie, które uwzględnią obawy mieszkańców Dudek?