Strona główna witryny internetowej Landmark Premiere Properties Ltd. widoczna jest na zrzucie ekranu z 1 stycznia 2025 r.
Kobieta z Vancouver, która twierdziła, iż jest „zbyt biedna”, aby spłacić hipotekę wynoszącą około 3 milionów dolarów – mimo iż jeszcze w 2018 roku deklarowała majątek netto przekraczający 94 miliony dolarów – została zobowiązana przez sąd do uregulowania długu.
Sędzia Sądu Najwyższego Kolumbii Brytyjskiej, Meg Gaily, w opublikowanej decyzji opisała sprawę Helen Chan Sun jako wyjątkową.
„Pani Sun prowadzi luksusowy styl życia, dokonując regularnych zakupów w ekskluzywnych sklepach. To wskazuje na dochody znacznie wyższe niż deklarowane przez nią 60–70 tysięcy dolarów rocznie” – stwierdziła Gaily. Sędzia zakwestionowała również wiarygodność wyjaśnień Sun, iż drogie zakupy były prezentami lub nagrodami dla współpracowników.
Początek długu
Helen Chan Sun
W 2018 roku GC Capital Inc. udzieliło kredytu hipotecznego na 4,5 miliona dolarów dwóm spółkom, na które Sun, która zajmuje się nieruchomościami, była gwarantem. Gdy w 2019 roku firmy nie spłaciły zobowiązań, sąd orzekł przeciwko Sun i jej współpracownikom, nakładając na nich obowiązek zapłaty ponad 5,3 miliona dolarów. W 2021 roku zawarto ugodę, zgodnie z którą Sun miała spłacać ponad 5,6 miliona dolarów w ratach. Kobieta wpłaciła około 3 milionów dolarów, ale od 2022 roku odmówiła dalszych wpłat.
Styl życia kontra deklaracje
Podczas przesłuchań Sun twierdziła, iż jej możliwości finansowe zostały ograniczone przez trudności na rynku nieruchomości, a jej roczne dochody wynoszą jedynie 60–70 tysięcy dolarów. Przyznawała się również do problemów z oceną wartości swojego majątku, choć wcześniejsze dokumenty wskazywały na majątek netto przekraczający 21 milionów dolarów w 2023 roku.
Pomimo deklaracji skromnych dochodów, osobiste wyciągi bankowe i karty kredytowe wykazały regularne wydatki na luksusowe zakupy, m.in. w butikach Dior, Cartier i Hermes. Sun tłumaczyła, iż zakupy te były realizowane w imieniu jej firm, jednak nie przedstawiła wystarczających dowodów na poparcie tych twierdzeń.
Sądowe rozstrzygnięcie
Gaily uznała, iż Sun dysponuje wystarczającymi aktywami, by spłacić dług wobec GC Capital. Nakazała jej uiszczanie w miesięcznych ratach w wysokości 300 tysięcy dolarów, co odpowiadało wnioskowi wierzyciela. Sędzia podkreśliła, iż choćby złożona struktura korporacyjna nie usprawiedliwia uchylania się od płatności.
„Pani Sun posiada aktywa, które pozwalają jej na regulację zobowiązań, niezależnie od tego, czy odczuwa z tego powodu dyskomfort” – podsumowała Gaily.
Na podst. CTV News