4 dni temu
Blisko 4 miliony złotych rządowej dotacji popłynie szerokim strumieniem do lokalnych samorządów województwa dolnośląskiego na budowę i utrzymanie urządzeń melioracyjnych. Pieniądze zostaną wykorzystane m.in. na oczyszczanie kanałów i cieków wodnych, ich pogłębienie lub poszerzenie. Informację o rządowym wsparciu na ten cel przekazał dziś wicewojewoda dolnośląski, Artur Jurkowski.
Spotkanie z dziennikarzami zorganizowano dziś przy Kanale Rogowskim w gminie Prochowice. To właśnie ta gmina, poważnie była zagrożona podczas ubiegłorocznej, wrześniowej powodzi.Na konferencji obecni byli m.in. burmistrz Prochowice, Alicja Sielicka oraz wójt Radwanic, Paweł Piwko.
-Na liście dotacji znajduje się 59 spółek wodnych, które otrzymały wsparcie w łącznej wysokości blisko 3,9 mln złotych. To są pieniądze podchodzące z budżetu państwa i z rezerwy celowej w budżetu państwa. W przypadku Prochowic gminna spółka wodna otrzymała 43 tysiące, o ile chodzi o gminę Radwanice, gminna spółka wodna otrzymała 67,5 tysiąca złotych. Są takie gminy, które dostały dużo więcej, jak na przykład Kłodzko. Wszystko zależało od tego, ile kilometrów rowów jest do ogarnięcia przez poszczególne spółki – podkreślił wicewojewoda dolnośląski, Artur Jurkowski.
Burmistrz Prochowic przypomniała, iż gmina bardzo mocno zwraca uwagę na modernizację urządzeń i obiektów wodnych, które mają ochronić gminę przed klęską powodzi.
-Ponieważ spółki wodne mają to do siebie, iż w tych spółkach uczestniczą przede wszystkim rolnicy, którzy płacą na spółkę wodną odpowiednie składki. Za te składki również są utrzymywane te urządzenia melioracyjne, czyli rowy. W przypadku Prochowic prowadzimy odkrzaczanie, koszenie i pogłębianie tych rowów. Przede wszystkim skupiamy się na rowach szczegółowych, które są w obszarze pól rolników, bo tu jest jakby choćby obowiązkiem rolników, aby zgodnie z ustawą również dbali o te swoje urządzenia melioracyjne, a konkretnie o rowy szczegółowe – przypomniała burmistrz Prochowic, Alicja Sielicka.
Dotacje otrzymały także m.in. Grębocice, Chocianów, Jerzmanowa czy Radwanice.
-Wszyscy wiemy, jak w ostatnich kilkudziesięciu choćby już latach, melioracje są zadaniem niedoszacowanym, niedofinansowanym tak naprawdę. I tutaj każdy grosz, który zostanie gminom przekazany, czy to w formie dotacji, czy to przez gminne spółki wodne, co uważam, iż jest bardzo dobrym rozwiązaniem, zwłaszcza na tych rowach szczegółowych, we własności prywatnej, bo tu mówimy głównie o rowach prywatnych naszych rolników. Największą pulę dostajemy tutaj od pana wojewody, z Urzędu Wojewódzkiego. Drugim dotującym źródłem jest powiat polkowicki, gmina Radwanice i składki członkowskie nieruchomości właścicieli rowu. W dzisiejszych czasach skupiamy się na ścieżkach rowerowych, co też jest oczywiście ważne, ale nierzadko zapominamy o tym, co jest ważniejsze. A melioracje, czy też szczegółowe, czy też tych kanałów już większych, zarządzanych przez Polskie Wody, uważamy za bardzo ważne zadania, które musi nabrać odpowiedniego tempa, bo to, co robimy w ramach spółek wodnych, to jest tak naprawdę nieduża skala, a potrzeb jest znacznie, znacznie więcej -przyznał wójt Radwanic, Paweł Piwko.
Wykaz spółek wodnych i ich związków, którym przyznano dotację na 2025r.
Chocianów – 78,6 tys. zł;
Grębocice – 85,1 tys. zł;
Jerzmanowa – 20,9 tys. zł;
Kotla – 26,5 tys. zł;
Lubin – 110 tys. zł;
Radwanice – 67,5 tys. zł;
Prochowice – 43,1 tys. zł;
