Rząd zwraca 15 tysięcy złotych dla 100000 Polaków! Czy Tobie ZUS wypłaci zaległe pieniądze?

4 godzin temu

Przełomowa decyzja rządu przyniesie finansową ulgę dla blisko stu tysięcy polskich seniorów. Po latach niesprawiedliwości i zaniżonych świadczeń, emeryci, którzy przeszli na emeryturę w czerwcu w latach 2009-2019, mogą liczyć na znaczące wyrównania sięgające choćby 15 tysięcy złotych. Projekt ustawy, który niedawno trafił do Sejmu, zakłada naprawienie wieloletniej dyskryminacji emerytów, którzy padli ofiarą tzw. „pułapki czerwca”. kilka osób zdaje sobie sprawę z wagi tego przełomu dla polskiego systemu emerytalnego – ale uwaga, by otrzymać należne pieniądze konieczne będzie złożenie wniosku, a czas na to jest ograniczony.

Fot. Obraz zaprojektowany przez Warszawa w Pigułce wygenerowany w DALL·E 3.

Problem, którego dotyczy nowa ustawa, ma swoje źródło w mechanizmach waloryzacji kapitału emerytalnego obowiązujących przez ponad dekadę. Osoby kończące aktywność zawodową w czerwcu były poddawane innym zasadom przeliczania świadczenia niż emeryci przechodzący na zasłużony odpoczynek w pozostałych miesiącach roku. Przez ten czas ZUS stosował wobec „czerwcowych emerytów” wskaźnik waloryzacji rocznej, który okazywał się mniej korzystny niż suma wskaźników waloryzacji kwartalnej wykorzystywana w innych miesiącach, szczególnie w kwietniu i maju.

Ta pozornie niewielka różnica w sposobie naliczania świadczeń prowadziła do znaczących rozbieżności w wysokości emerytur. Seniorzy, którzy złożyli wniosek o emeryturę w czerwcu, mogli otrzymywać choćby kilkaset złotych miesięcznie mniej niż osoby o identycznym stażu pracy i podobnych zarobkach, które przeszły na emeryturę zaledwie miesiąc wcześniej. Ta niesprawiedliwość była przedmiotem licznych skarg i protestów środowisk senioralnych przez wiele lat.

Projekt ustawy opublikowany 31 grudnia 2024 roku jest odpowiedzią na tę sytuację. Zakłada on, iż Zakład Ubezpieczeń Społecznych dokona ponownego przeliczenia emerytur i rent rodzinnych przyznanych w czerwcu w latach 2009-2019. Według szacunków resortu pracy i polityki społecznej, zmiany obejmą około stu tysięcy emerytów, którzy zostali poszkodowani przez dotychczasowe przepisy.

Eksperci z dziedziny ubezpieczeń społecznych wyliczają, iż przeciętna podwyżka emerytury po przeliczeniu wyniesie około 160 złotych na rękę miesięcznie. Jeszcze bardziej imponująca jest kwota jednorazowego wyrównania, która średnio ma wynieść prawie 15 tysięcy złotych na osobę. Są to pieniądze, które powinny były trafić do emerytów od momentu przyznania im świadczenia, gdyby stosowano wobec nich te same zasady, co wobec osób przechodzących na emeryturę w innych miesiącach.

Całkowity koszt wyrównań dla budżetu państwa szacowany jest na około 1,4 miliarda złotych, a roczne koszty podwyższonych świadczeń po przeliczeniu wyniosą dodatkowo około 183 miliony złotych. Jest to znaczące obciążenie dla systemu emerytalnego, ale jednocześnie konieczny krok w kierunku przywrócenia równego traktowania wszystkich ubezpieczonych.

Najbardziej istotną informacją dla potencjalnych beneficjentów nowych przepisów jest termin i sposób ubiegania się o przeliczenie świadczenia. Wnioski będzie można składać od 1 czerwca 2025 roku, jednak czas na ich złożenie będzie ograniczony do zaledwie sześciu miesięcy. To relatywnie krótki okres, biorąc pod uwagę liczbę osób uprawnionych oraz fakt, iż wielu seniorów może nie mieć świadomości przysługujących im praw.

Automatyzacja procesu nie jest przewidziana – każdy uprawniony emeryt będzie musiał samodzielnie złożyć wniosek o ponowne przeliczenie świadczenia. Jest to warunek konieczny, by otrzymać podwyższoną emeryturę oraz jednorazowe wyrównanie. Osoby, które nie złożą wniosku w wyznaczonym terminie, utracą możliwość skorzystania z korzystniejszych zasad obliczania emerytury, co w praktyce oznacza dalszą utratę choćby kilkuset złotych miesięcznie.

Proces składania wniosku ma być maksymalnie uproszczony. Emeryci będą mogli złożyć go osobiście w dowolnej placówce ZUS, przesłać pocztą lub skorzystać z internetowego konta na Platformie Usług Elektronicznych ZUS. Zakład Ubezpieczeń Społecznych deklaruje, iż formularze będą proste i czytelne, a pracownicy zostali przeszkoleni, by udzielać niezbędnych informacji i pomocy w ich wypełnianiu.

Po przeliczeniu, emerytura lub renta rodzinna będzie podlegać waloryzacji według zasad, jakie obowiązywały po dniu przyznania świadczenia. Oznacza to, iż nowa, wyższa kwota emerytury będzie stanowić podstawę do wszystkich kolejnych waloryzacji, co zagwarantuje, iż różnica w świadczeniach będzie utrzymywać się w przyszłości. Podwyższone świadczenie będzie przysługiwać od miesiąca złożenia wniosku, co jest dodatkowym argumentem za tym, by złożyć go jak najwcześniej.

Historia tzw. „emerytury czerwcowej” to przykład tego, jak pozornie niewielkie różnice w przepisach mogą prowadzić do poważnych nierówności społecznych. Problem został zauważony już kilka lat temu, ale dopiero obecny projekt ustawy stanowi kompleksowe rozwiązanie, które nie tylko zapobiega podobnym sytuacjom w przyszłości, ale także rekompensuje straty poniesione przez emerytów w przeszłości.

Warto zauważyć, iż problem został częściowo rozwiązany już w 2021 roku, kiedy to wprowadzono przepisy eliminujące niekorzystne zasady obliczania emerytur czerwcowych. Jednak tamte zmiany działały wyłącznie na przyszłość i nie obejmowały osób, które przeszły na emeryturę przed wejściem w życie nowych regulacji. Obecny projekt ustawy uzupełnia tę lukę, oferując rekompensatę również dla wcześniejszych „ofiar” nieprzyjaznych przepisów.

Dla wielu emerytów dodatkowe 160 złotych miesięcznie oraz jednorazowe wyrównanie w wysokości kilkunastu tysięcy złotych może stanowić znaczącą poprawę sytuacji materialnej. W obliczu rosnących kosztów życia, wydatków na leki i opiekę medyczną, każda dodatkowa złotówka w budżecie seniora ma ogromne znaczenie. Dlatego tak ważne jest, by informacja o możliwości przeliczenia świadczenia dotarła do wszystkich uprawnionych.

Organizacje senioralne i rzecznik praw obywatelskich od lat apelowali o naprawienie niesprawiedliwości wobec czerwcowych emerytów. Wskazywali, iż różnicowanie wysokości świadczeń wyłącznie na podstawie miesiąca złożenia wniosku jest niezgodne z konstytucyjną zasadą równego traktowania obywateli. Projekt ustawy jest odpowiedzią na te apele i wyrazem uznania słuszności argumentów przedstawianych przez środowiska emeryckie.

Eksperci ds. polityki społecznej podkreślają, iż wyrównanie zaniżonych emerytur to nie tylko kwestia sprawiedliwości społecznej, ale także inwestycja w gospodarkę. Emeryci należą do grupy, która niemal całość swoich dochodów przeznacza na bieżącą konsumpcję, a więc dodatkowe pieniądze, które trafią do ich kieszeni, gwałtownie wrócą do obiegu gospodarczego w postaci zwiększonych wydatków na produkty i usługi.

Szczególnie istotne jest dotarcie z informacją o nowych przepisach do seniorów w mniejszych miejscowościach i na obszarach wiejskich, gdzie dostęp do internetu i aktualnych informacji może być ograniczony. Kluczową rolę powinny odegrać lokalne instytucje pomocy społecznej, uniwersytety trzeciego wieku oraz organizacje pozarządowe działające na rzecz osób starszych. Tylko szeroko zakrojona kampania informacyjna może zagwarantować, iż wszyscy uprawnieni emeryci skorzystają z przysługującego im prawa do ponownego przeliczenia świadczenia.

Wprowadzenie możliwości przeliczenia emerytur czerwcowych wpisuje się w szerszy kontekst reform systemu emerytalnego w Polsce. W obliczu starzejącego się społeczeństwa i wyzwań demograficznych, zapewnienie godnych i sprawiedliwych świadczeń emeryckich staje się jednym z kluczowych wyzwań polityki społecznej. Każde działanie zmierzające do wyeliminowania nierówności w systemie emerytalnym przyczynia się do budowania zaufania obywateli do państwa i jego instytucji.

Dla emerytów, którzy przez lata otrzymywali zaniżone świadczenia, nowe przepisy stanowią nie tylko materialną rekompensatę, ale także symboliczne zadośćuczynienie za doznane niesprawiedliwości. Dlatego tak ważne jest, by informacja o możliwości przeliczenia emerytury dotarła do każdego uprawnionego. Przegapienie sześciomiesięcznego terminu na złożenie wniosku oznaczałoby bezpowrotną utratę szansy na otrzymanie należnych pieniędzy.

W nadchodzących miesiącach ZUS planuje przeprowadzenie kampanii informacyjnej, która ma dotrzeć do wszystkich potencjalnych beneficjentów nowych przepisów. Jednak doświadczenia z podobnych akcji w przeszłości pokazują, iż skuteczność takich działań bywa ograniczona. Dlatego tak ważne jest, by informacja o możliwości przeliczenia emerytury była przekazywana również kanałami nieformalnymi – przez rodzinę, przyjaciół czy sąsiadów.

Emeryci, którzy mają wątpliwości, czy są uprawnieni do ponownego przeliczenia świadczenia, powinni sprawdzić decyzję o przyznaniu emerytury lub renty. o ile świadczenie zostało przyznane w czerwcu w latach 2009-2019, istnieje duże prawdopodobieństwo, iż zostało ono obliczone według mniej korzystnych zasad. W takiej sytuacji warto już teraz zanotować w kalendarzu datę 1 czerwca 2025 roku jako pierwszy dzień, w którym można będzie złożyć wniosek o przeliczenie.

Idź do oryginalnego materiału