Riksza warta świeczki

Trwa ocena projektu Riksza dla seniora, który był realizowany w Świdniku na przełomie sierpnia i września. Uczestniczą w niej przedstawiciele miasta i Towarzystwa Inicjatyw Twórczych „ę” z Warszawy, do którego dotarła sława Świdnika jako miejsca przyjaznego rowerom i wszelkim ekologicznym środkom transportu.

Postanowiono skorzystać z doświadczeń świdniczan proponując uczestnictwo w niezwykłym eksperymencie. Zwrócono się mianowicie do Urzędu Miasta z prośbą o wdrożenie testowej usługi, jaką jest riksza dla seniorów. Na bazie wyników próby zostanie zbudowany model organizacji tego typu usługi dla innych miast.

Na czym polegała istota pomysłu? Otóż senior mógł zamówić bezpłatną przejażdżkę rikszą po mieście w towarzystwie wolontariusza, który prowadził pojazd. W czasie podróży była okazja do pogaworzenia i wspólnego spędzenia czasu, a także przekonania się, jak zmienia i rozwija się Świdnik.

– Świdnik okazał się wspaniałym miejscem do przetestowania tego działania. Są tu świetne warunki jeżeli chodzi o ukształtowanie terenu, ponieważ jest relatywnie płasko. Po drugie miasto dysponuje świetną infrastrukturą rowerową. Spotkaliśmy się również z otwartością, zarówno ze strony władz miasta, jak i koordynatora. Powiedziałabym, iż te testy przerosły nasze oczekiwania, chociaż napotykaliśmy różne trudności i mieliśmy bardzo mało czasu w ich przygotowanie oraz przeprowadzenie. Zbieramy teraz informację zwrotną od uczestników projektu, więc finalna ocena jeszcze przed nami, ale póki co mamy jak najlepsze wrażenia i cieszymy się, iż na tej podstawie powstanie model narzędziowy, który będziemy mogli przekazać innym samorządom, a jego twórcą jest Świdnik – mówi Ewa Jagiełło, koordynatorka projektu w Towarzystwie Inicjatyw Twórczych „ę”.

– Zbieramy opinie na temat wyników realizacji projektu, zarówno włączonych w nie instytucji miejskich, czyli Urzędu Miasta i Centrum Usług Społecznych, jak również samych uczestników. Jak do tej pory projekt ma same dobre opinie. Fakt, iż trwał niecałe trzy tygodnie, chociaż i tak został wydłużony, sprawia, iż nie dało się wychwycić całego spektrum wniosków, ale poczyniliśmy sporo obserwacji na temat rzeczy, które można poprawić, na przykład prozaiczny brak podnóżka, który ułatwiałby podróżowanie osobom niższym wzrostem, samo użytkowanie roweru czy też dostępność infrastruktury. Wystąpiły też kwestie logistyczne związane z zarządzaniem projektem – mówi Maciej Lubaś z Urzędu Miasta.

O wrażenia pytaliśmy również panią Teresę, która z przejażdżki rikszą korzystała aż trzykrotnie.

– Jestem zachwycona. Odwiedziłam miejsca, w których nigdy jeszcze nie byłam. Dzięki uprzejmości pana, który mnie woził, odnalazłam starą willę na Adampolu, w której mieszkała moja koleżanka. Mam same przyjemne wspomnienia i nadzieję, iż pomysł nie zostanie zapomniany.

Przejazdy rikszą były realizowane w ramach projektu „Generator Innowacji. Sieci Wsparcia 3.” dofinansowanego przez Unię Europejską w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego Plus Lider i partner wiodący: PCG Polska Sp. z o. o., Partner projektu: Towarzystwo Inicjatyw Twórczych „ę”.