Wkrótce może powstać największe miasto w Polsce, które z ponad 2-milionową populacją przerośnie stolicę kraju aż pięciokrotnie. Projekt, nad którym pracują władze Śląska, zakłada utworzenie Metropolii obejmującej Górnośląsko-Zagłębiowską Metropolię. Celem jest stworzenie silnego organizmu miejskiego, który stanie się największym miastem w Polsce zarówno pod względem liczby ludności, jak i powierzchni.
Projekt ten, opracowany przez zespół naukowców z Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach, spotkał się z pozytywnym odbiorem władz lokalnych. Górnośląsko-Zagłębiowska Metropolia ma obejmować obszar 2,5 tysiąca kilometrów kwadratowych, na którym w tej chwili zamieszkuje 2,1 miliona osób. Projekt zakłada połączenie 41 miast i gmin w jedno supermiasto, które przewyższyłoby Warszawę zarówno pod względem liczby mieszkańców, jak i powierzchni. Stolica Polski liczy w tej chwili 1,8 miliona mieszkańców i zajmuje obszar 517 km², podczas gdy planowane megamiasto ma przynajmniej pięciokrotnie większą powierzchnię. Co więcej, pod względem skali projektowane Metropolis może dorównać Londynowi.
Przewodniczący GZM, Kazimierz Karolczak, zapewnia, iż pomimo integracji miast, nie dojdzie do zniesienia obecnych struktur samorządowych. Wciąż będą funkcjonować prezydenci, burmistrzowie oraz rady miast, a nowa jednostka administracyjna, gmina metropolitalna, będzie odpowiedzialna za realizację ponadlokalnych zadań wyższego rzędu.
Choć nazwa nowego miasta wciąż pozostaje otwarta, wśród propozycji pojawiły się takie jak „Metropolis”, „Silesia”, „Nowe Katowice” czy „Nowe Miasto Katowice”. Ostateczna decyzja w tej sprawie zostanie podjęta w drodze referendum, w którym mieszkańcy regionu będą mogli wyrazić swoją opinię.
Projekt Metropolis ma na celu nie tylko poprawę jakości życia mieszkańców, ale także przyciągnięcie inwestorów z całego świata, co mogłoby wpłynąć na rozwój regionu i stworzenie nowych miejsc pracy. Zanim jednak przekształcenie wejdzie w życie, planowane jest przeprowadzenie kampanii informacyjnej, mającej na celu wyjaśnienie założeń projektu oraz uzyskanie poparcia wśród samorządów.
Fot. UM Katowice
