Radni ostrzegają przed wyprzedażą Brzeźna i Letnicy

wbijamszpile.pl 1 dzień temu

W Nowym Porcie odbyła się gorąca konferencja prasowa, na której radni miasta Gdańska – Przemysław Majewski i Andrzej Skiba (Prawo i Sprawiedliwość) – oraz radni Rady Dzielnicy Nowy Port – Łukasz Hamadyk i Krzysztof Wysocki – bili na alarm w sprawie kontrowersyjnej uchwały. Planowana bezprzetargowa sprzedaż działek w Brzeźnie, Letnicy i Nowym Porcie, zdaniem radnych, może otworzyć furtkę do nieprzejrzystych decyzji i zagrozić interesom mieszkańców.

Radny Andrzej Skiba wskazywał na potencjalne zagrożenia płynące z uchwały.

Bijemy dzisiaj na alarm, bo grozi nam wyprzedaż Nowego Portu. Atrakcyjne działki mogą w wątpliwy sposób trafić w ręce deweloperów. Miasto chce sprzedać cenne nieruchomości z pominięciem przetargu. W mojej ocenie stwarza to ryzyko narażenia miasta na stratę. Radni i mieszkańcy muszą być tego świadomi – mówił.

Podobnego zdania był Przemysław Majewski, który zwracał uwagę na brak przejrzystości w projekcie uchwały.

Jako radni miasta musimy mieć pełną wiedzę o tym, co ma zadziać się w Nowym Porcie. Obecny kształt uchwały, który został przedstawiony na komisji zagospodarowania przestrzennego i sesję Rady Miasta, nie daje nam pewności komu, za jaką kwotę i na jakie cele mają być przekazane tereny w Letnicy, Brzeźnie i Nowym Porcie. Będę domagał się zdjęcia tego punktu z porządku obrad do czasu spotkania władz z mieszkańcami i przedstawienia realnych warunków PPP – podkreślił Majewski.

Cele społeczne czy szantaż wyborczy? Radni biją na alarm

W projekcie uchwały zapisano, iż deweloperzy, w zamian za przejęcie działek, mają zrealizować tzw. cele społeczne, takie jak budowa basenu dla Brzeźna, Nowego Portu i Letnicy oraz żłobka w Nowym Porcie. Dla Łukasza Hamadyka, radnego Rady Dzielnicy Nowy Port, jest to jednak rozwiązanie budzące duże wątpliwości.

Wiele z tych celów, takich jak basen czy żłobek, to obietnice wyborcze sprzed lat. Takie pomysły odbieram jako swoisty szantaż, bo jesteśmy skazywani na łaskę lub niełaskę deweloperów, podczas gdy to miasto powinno po prostu realizować swoje obowiązki i przedwyborcze obietnice. Jako radni z Nowego Portu nie otrzymaliśmy choćby informacji o tym głosowaniu, a chcemy rozmawiać o inwestycjach, rewitalizacji, ale nie pod dyktando deweloperów – mówił Hamadyk.

Dodał także, iż zwrócił się do Rady Miasta z wnioskiem o zdjęcie tego punktu z porządku obrad.

Czytaj więcej: Deweloper Elfeko pozwie protestujących na Przymorzu? „Litości”

Radni ostrzegają przed wyprzedażą Brzeźna i Letnicy (FOTO: mat. prasowe)

Pomijanie Rady Dzielnicy i brak konsultacji z mieszkańcami

Krzysztof Wysocki, również radny z Nowego Portu, zwrócił uwagę na brak dialogu z mieszkańcami i pomijanie Rady Dzielnicy w procesie podejmowania decyzji.

W Nowym Porcie powinno odbyć się spotkanie z udziałem władz miasta, Rady Dzielnicy i mieszkańców. Nie może być tak, iż Rada Dzielnicy jest pomijana przy tak ważnych tematach, a potem ma się tłumaczyć mieszkańcom z nieswoich działań. Takie spotkanie powinno odbyć się jeszcze przed głosowaniem w Radzie Miasta – podkreślił Wysocki.

Radni uczestniczący w konferencji jednogłośnie zaapelowali o wstrzymanie procedowania uchwały i zdjęcie kontrowersyjnego punktu z porządku obrad. Ich zdaniem, decyzje o sprzedaży nieruchomości powinny być podejmowane z większą transparentnością i po szerokich konsultacjach z mieszkańcami.

mn

Dołącz do naszej społeczności!

Śledź nas na naszych mediach społecznościowych i bądź na bieżąco!
Idź do oryginalnego materiału