Radiowóz pod szkołą w Choczni, dzieciaki idą ulicą. Co tam się działo?

Mieszkaniec Choczni, który znany jest ze swych barmańskich umiejętności, a jednocześnie prężnie wspomaga lokalny klub sportowy Olimpia Chocznia postanowił pokazać, jak ważne jest bezpieczeństwo dzieci w jego wsi. Kandyduje do Rady Miasta, by mieć realny wpływ na to, co dzieje się w jego miejscowości.

Dawida Kawłatowa w Choczni nie trzeba wielu przedstawiać. Od dłuższego czasu kojarzony jest z klubem sportowym Olimpia Chocznia. Dawid to także mistrz sztuki barmańskiej, którą nie raz prezentował na różnych imprezach.

Mieszkaniec Choczni postanowił kandydować do Rady Miasta w Wadowicach, aby mieć realny wpływ na to, co dzieje się w jego wsi poza boiskiem Olimpii. Ostatnio zwrócił uwagę na bezpieczeństwo dzieci chodzących do szkoły.

Wiele wiejskich odcinków dróg nie ma bowiem chodników, a to podstawa w budowaniu bezpieczeństwa mieszkańców. Choć przy Białej Drodze i Głównej są wybudowane częściowo piesze trakty, to jednak można zrobić więcej.

Na to wskazywał w czwartek (28.03) Dawid Kawłatow, który razem z burmistrzem Bartoszem Kalińskim, sołtysem Mariuszem Jakubasem oraz policją monitorowali bezpieczeństwo dzieci przy szkole podstawowej w Górnej Choczni.

Tutaj nie ma miejsca na słowa, iż pociechy są już i tak bezpieczne. Tu trzeba działać więc działamy. Aby zwiększyć tu bezpieczeństwo - napisał na swoim Facebooku Kawłatow.

Wskazał, iż na ulicy Biała Droga potrzebny jest chodnik w górnej części wsi. Na dowód pokazał zdjęcia dzieciaków, które pieszo idą wąską drogą do szkoły.

To chyba problem nie tylko Białej Drogi w Choczni. Chodniki w dzisiejszych czasach to podstawa.