Prośby rodziców nie przekonały radnych

2 godzin temu
Zdjęcie: 31.01.2025. Sesja rady gminy Łoniów. Protest przeciwko przekształceniu Szkoły Podstawowej w Gieraszowicach w placówkę filialną / Fot. Grażyna Szlęzak - Radio Kielce


Protest rodziców nie pomógł, radni gminy Łoniów na piątkowej (31 stycznia) sesji zgodzili się na przekształcenie Szkoły Podstawowej w Gieraszowicach w placówkę filialną. Będą uczyły się tam tylko dzieci z 1-3 oraz przedszkolaki, a starsze roczniki przejdą do podstawówki w Sulisławicach.

Mariusz Kusik, przewodniczący Rady Rodziców starał się przekonać radnych, iż przekształcenie szkoły będzie złą decyzją, która skrzywdzi dzieci. Będą traciły czas podczas dojazdów i znajdą się w obcym środowisku, co może się negatywnie odzwierciedlić w procesie edukacyjnym i wychowawczym, przekonywał. Podkreślał również kameralny charakter szkoły w Gieraszowicach, gdzie klasy liczą od 4 do 11 uczniów, dzięki czemu dostrzeżone są potrzeby i problemy każdego ucznia.

Martyna Pawłowska, wójt gminy Łoniów broniła decyzji o przekształceniu szkoły. Jak tłumaczyła, mała liczba uczniów sprawia, iż jej utrzymywanie w obecnej formie jest nieopłacalne. Według Martyny Pawłowskiej koszt utrzymania jednego dziecka w Szkole Podstawowej w Gieraszowicach wynosi 31 tysięcy złotych, podczas gdy w innych szkołach na terenie gminy są to mniejsze kwoty: od 21 do 25 tysięcy złotych. – W ubiegłym roku gmina dopłaciła do oświaty prawie 10 mln złotych z własnego budżetu – argumentowała.

31.01.2025. Sesja rady gminy Łoniów / Fot. Grażyna Szlęzak – Radio Kielce

Na sesji obecni byli rodzice uczniów Szkoły Podstawowej w Gieraszowicach, w sumie ok. 50 osób. Przynieśli ze sobą transparent o treści: „Zamknąć szkołę, sprzedać mury by w budżecie łatać dziury”. Mieli też ze sobą biało-czerwone flagi. Po głosowaniu w milczeniu opuścili salę obrad. W rozmowie z naszą reporterką rodzice mówili, iż poczuli się potraktowani przedmiotowo. Ich zdaniem przekształcenie to tylko pierwszy krok do całkowitego zamknięcia szkoły, bo rodzice dowożąc starsze dziecko do innej szkoły, zdecydują się tam też przenieść i młodsze. W ramach protestu zapowiadają, iż nie przepiszą swoich dzieci z klas 4-8 do szkoły w Sulisławicach ani do żadnej innej na terenie gminy Łoniów. Będą korzystać z placówek w sąsiednich gminach.

Obecnie w podstawówce w Gieraszowicach uczy się ponad 70 dzieci. Decyzja radnych sprawiła, ze do placówki w Sulisławicach przejdzie 33 z nich.
Zgodę na takie działanie musi jeszcze wyrazić Świętokrzyski Kurator Oświaty w Kielcach, do którego trafią uchwały związane z przekształceniem placówki.




Idź do oryginalnego materiału