Wykluczenie komunikacyjne i Centralny Port Komunikacyjny były tematem konferencji prasowej zorganizowanej dziś przed starostwem w Tomaszowie Lubelskim.
– Z kilkunastu tak zwanych szprych CPK obecny rząd pozostawił jedną, z oferty dla mieszkańców całej Polski robi się droga zabawka dla czterech metropolii – oceniał pełnomocnik ds. CPK za rządów PiS, poseł Marcin Horała. – To bardzo dobrze widać tutaj, na Lubelszczyźnie, w Tomaszowie Lubelskim – mieście w tej chwili wykluczonym kolejowo, mieście, w którym nie ma żadnych połączeń kolejowych. Dzięki realizacji inwestycji w ramach programu CPK mieszkańcy tego miasta, ale też powiatu i całego regionu otrzymaliby z Tomaszowa połączenia w 2,5 godziny do Warszawy, z Zamościa – 2 godziny 15 minut.
Parlamentarzysta przekonywał, iż – w przypadku wygranej w wyborach – Karol Nawrocki będzie zgłaszał prezydencki projekt ustawy przywracającej CPK w jego pierwotnej wersji. W konferencji wziął udział także starosta tomaszowski Henryk Karwan oraz poseł PiS Tomasz Zieliński. Wydarzenie zorganizowano w ramach kampanijnego cyklu „Nawrocki za CPK, Nawrocki za rozwojem”.
JN / opr. WM
Fot. Joanna Nowicka