

Twórcy „Szkła Kontaktowego” TVN24 na portalu X wrócili do obrad Sejmu z czwartku 3 kwietnia. Zwrócili uwagę na wystąpienie jednego z posłów Koalicji Obywatelskiej. „Poseł Piotr Kandyba chciał »zakończyć fajnie« swoje oświadczenie poselskie. I zakończył je tak” — czytamy w opisie nagrania.
Poseł KO tak zakończył oświadczenie poselskie. „Dobranoc, Polsko”
Polityk na mównicy pojawił się wtedy jedynie na chwilę. — Szanowna Pani Marszałek! Wysoka Izbo! Dziękuję bardzo, iż pani marszałek pozwoliła dopisać się, jestem ostatni. Chciałbym zakończyć bardzo fajnie, dziękując pracownikom Sejmu, którzy dzielnie nam towarzyszą, i chłopakom, którzy, jak wiem, czekają do końca naszych obrad. Dziękujemy wam bardzo. Dobranoc, Polsko. Dobranoc, Polacy i Polki. Dziękuję bardzo — powiedział.
Poseł Kandyba zareagował na post „Szkła Kontaktowego”. „Było już blisko 23…” — zaczął. Napisał, iż podziękował pracownikom kancelarii Sejmu i Straży Marszałkowskiej za to, iż „tak dzielnie i czasami długo” asystują posłom. „Życzyłem dobrej nocy dla Polek i Polaków. Chcę, aby było więcej normalności w Sejmie” — dodał.
Wcześniej tego dnia Piotr Kandyba przedstawiał w Sejmie projekt ustawy o zmianie ustawy o inwestycjach w zakresie elektrowni wiatrowych. — Mimo iż PiS i Konfederacja zrzucają winę na złowieszczą Unię i ich ulubiony czarny charakter z Niemiec, w naszym interesie, w interesie każdej polskiej rodziny jest tania i czysta energia […]. Gdyby w 2016 r. PiS nie przeforsował ustawy, która skutecznie zablokowała tę inwestycję i która doprowadziła do bankructwa wielu firm, gdyby zamiast kupować rosyjski węgiel, inwestowano w odnawialne źródła energii, dziś każda rodzina w Polsce płaciłaby mniej za czystszą energię — mówił, a poseł PiS Marek Suski skomentował to słowami „co za brednie”.
Kandyba na koniec swojego wystąpienia zwrócił się do Suskiego. — Jakim samochodem pan jeździ? — spytał. Marek Suski odpowiedział, iż niemieckim volkswagenem. — Ano właśnie — skwitował Piotr Kandyba.