’Mój Rynek’ nie do sprzedaży, a do przebudowy. Na razie taki plan na wciąż niewykorzystany plac targowy mają władze miasta Limanowa.
– Jest tu potencjał do tego, żeby wybudować dodatkowe piętra i stworzyć blok mieszkalny – mówi burmistrz Jolanta Juszkiewicz.
– Została zniesiona zmiana do planu przestrzennego zagospodarowania miasta i tam jest możliwość nie tylko usług, ale również budownictwa mieszkaniowego. W obecnej sytuacji jest taka sprawa, iż jest złożony projekt na pozwolenie budowlane w tym miejscu.
Pojawił się jednak problem z dojazdem do podziemnego parkingu. Okazało się, iż droga dojazdowa nie należy do miasta – dodaje burmistrz.
– Droga ta jest własnością prywatną, także mamy taki spór i staramy się uzyskać służebność w tej drodze. Tym bardziej, iż tę drogę wybudowało miasto na koszt oczywiście miasta, a miasto nie jest właścicielem tej drogi.
Także z tego powodu miasto nie mogło znaleźć kupca. Jak już informowaliśmy na antenie RDN Nowy Sącz, w poprzednich latach samorząd starał się sprzedać cały budynek 'Mojego Rynku’. Mimo, iż miejsce miało służyć jako nowoczesne targowisko, nie cieszy się popularnością wśród kupców. Od lat stoi puste i niszczeje.
Jeżeli miasto uzyska pozwolenie na budowę, to u zbiegu ulic Targowej i Matki Boskiej Bolesnej może powstać ponad 40 mieszkań.