Dzisiaj mija ostatni dzień konsultacji w sprawie ograniczenia sprzedaży alkoholu w Radomiu. Zainteresowanie mieszkańców jest spore.
Ponad tysiąc ankiet
Jak podaje Monika Skopek z Wydziału Promocji i Komunikacji Społecznej Urzędu Miejskiego w Radomiu dotychczas wpłynęło nieco ponad tysiąc ankiet.
— W większości drogą elektroniczną radomianie mogli się wypowiedzieć, czy są za ograniczeniem sprzedaży napojów alkoholowych, a jeżeli tak, to w jakich godzinach ten zakaz miałby obowiązywać. W ciągu miesiąca zostaną przedstawione pełne wyniki — mówi Skopek.
Konsultacje dotyczą ograniczenia sprzedaży alkoholu w sklepach i na stacjach benzynowych.
Na przeprowadzenie konsultacji w sprawie ograniczenia nocnej sprzedaży alkoholu zgodzili się pod koniec kwietnia radomscy radni większością głosów.
Są też i przeciwnicy
Przeciw konsultacjom głosowało dwóch radnych, wśród nich Dariusz Wójcik.
— Wprowadzenie takiej prohibicji w naszym mieście będzie wiązało się z tym, iż sklepy sąsiadujące tuż na obrzeżach naszych gmin, zyski, które były z tej sprzedaży alkoholu w Radomiu, one będą czerpały
Przedsiębiorcy są ważni. Jest to nierówne traktowanie i nieuczciwe traktowanie przedsiębiorców — argumentuje Wójcik.
Do grudnia ubiegłego roku w Polsce nocne prohibicje wprowadziło 176 gmin.
Czytaj też:„Nocna prohibicja” w Radomiu. Ruszają konsultacje ws. ograniczenia sprzedaży alkoholu