W piątek w Opolu odbyła się konferencja prasowa lokalnych działaczy Polski 2050 oraz Polskiego Stronnictwa Ludowego, zorganizowana tuż przed pierwszą turą wyborów prezydenckich. Podczas spotkania padły wyraźne słowa poparcia dla kandydatury Szymona Hołowni. Wypowiedzi lokalnych liderów politycznych miały jeden wspólny mianownik: prezentację Hołowni jako „kandydata środka”, gwaranta stabilizacji, współpracy i rozsądku, w kontrze do polaryzujących postaw dominujących w tej chwili w polskiej polityce.
Wystąpienia przedstawicieli Polski 2050 oraz koalicjanta z PSL miały silnie emocjonalny i mobilizacyjny charakter. Stefan Połonecki, szef regionalnego sztabu Szymona Hołowni, rozpoczął konferencję podziękowaniem:
– Chciałem na początku podziękować wszystkim mieszkańcom Opolszczyzny za głosy poparcia, które wyrazili na początku tej kampanii. A teraz nadszedł czas decyzji. Decyzji, którą musimy podjąć w niedzielę i jaką chcemy mieć Polskę.
Połonecki nie unikał ostrych metafor, odwołując się do kolorów politycznych symbolizujących skrajności ideowe:
– Patrząc na całą paletę kandydatów, od tęczy po czarne banery, gdzie mamy wizję czarnej Polski, musimy wybrać środek – środek żółtych serc, nadziei. I tą nadzieją jest Szymon Hołownia. To jedyny kandydat, który połączy wszystkich rodaków, a nie podzieli. To człowiek, który zbuduje, a nie zrujnuje naszego kraju.
Podkreślił również konieczność masowego udziału w wyborach:
– To najważniejsza wasza decyzja. Nie siedźcie w domu. Wyjdźcie w niedzielę. Zabierzcie sąsiadów, znajomych, rodzinę. Idźcie na wybory, bo to dla nas i dla Polski musimy wszyscy zrobić.
Z kolei Adam Warzecha z PSL-u skupił się na kompetencjach i międzynarodowym doświadczeniu kandydata:
– Nasz koalicyjny kandydat Szymon Hołownia jest bardzo dobrym wyborem, o ile chodzi o podjęcie decyzji 18 maja. Kiedy pójdziecie do urn, pomyślcie o tym, iż to jest jedyny kandydat, który nie dzieli, a łączy Polaków. (…) Popiera samorządy. Myśli o najsłabszych i cały czas wspiera Polskę w działaniach związanych z areną międzynarodową.
Warzecha wskazał na rozeznanie Hołowni w kwestiach geopolitycznych:
– Ten człowiek ma doskonałe rozeznanie, o ile chodzi o najbliższych sąsiadów. Widzi zagrożenia, jakie się budują i jako głowa państwa na pewno będzie wiedział, co w sytuacji kryzysowej zrobić.
Beata Szczyrbowska-Lis z Polski 2050 zwróciła uwagę na długofalowe zaangażowanie w projekt Hołowni:
– Od pięciu lat wiernie podążam za Szymonem Hołownią, ufając jego wizji jedności i pokoju. (…) Wierzę, iż Szymon Hołownia chce dobra dla nas wszystkich. (…) Dlatego z tego miejsca dziś apeluję do wszystkich Polek i Polaków. Idźcie na wybory i 18 maja zagłosujcie na Szymona Hołownię, bo w pierwszej turze trzeba zagłosować sercem.
Głos zabrał także wicewojewoda opolski, Piotr Pośpiech (PSL), który uderzył w ton racjonalnego wyboru:
– Szymon Hołownia to kandydat, który gwarantuje równowagę na polskiej scenie politycznej. (…) To kandydat, którego przygotowanie, kwalifikacje gwarantują w Polsce normalność.
Pośpiech ostro skrytykował przedwyborcze sondaże, sugerując ich manipulacyjny charakter:
– Nie pozwólmy wdrukować sobie w głowy wyników przed wyborami. Wszystkie sondaże to zaczynają być ośrodki kształtowania, a nie badania opinii publicznej. (…) Jedyne procenty, o których powinniście państwo głosując pamiętać, to procentowanie pożyczki Nawrockiego, którą udzielił panu Jerzemu.
Konferencję zamknął występ Pawła Wantucha z Polski 2050, który wzmocnił apel do obywatelskiego obowiązku:
– o ile państwo nie pójdą, to o tej przyszłości będą decydować inni. (…) Wesprzyjmy Szymona Hołownię, czyli człowieka, który chce wyjść ponad polaryzację, chce wyjść ponad ten konflikt, który mamy teraz.
Wantuch odniósł się również do wielomiesięcznej kampanii i lokalnego zaangażowania:
– Chciałbym najserdeczniej podziękować szczególnie Stefanowi Połoneckiemu, szefowi sztabu, który włożył całe serce (…) Dziękuję wszystkim działaczom Polski 2050, wolontariuszom oraz kolegom z PSL-u, z którymi kooperacja układała się naprawdę bardzo dobrze.
Na zakończenie pojawiło się pytanie, które wywołało krótką konsternację – „Na kogo będziecie głosować w drugiej turze?”. Przez moment nikt nie odpowiedział, aż w końcu z refleksem zareagowała Beata Szczyrbowska-Lis:
– Na Szymona Hołownię! – zadeklarowała. – Na Szymona Hołownię -podjął Wantuch. W drugiej turze, rzecz jasna. W zależności od tego, jakich kandydatów poznamy, będziemy decydowali na temat swoich wyborów w drugiej turze. Będzie Szymon Hołownia, więc oczywiście będziemy wspierać jego kandydaturę dalej, bo wierzymy, iż to jest jedyny człowiek, który naprawdę mógłby być prezydentem wszystkich Polaków.
Konferencja w Opolu nie przyniosła nowych elementów programowych, ale stanowiła silny impuls mobilizacyjny dla elektoratu centrum. Główne przesłanie – „nie siedźcie w domu” – było wspólne dla wszystkich mówców. Choć konferencja miała jednoznacznie promocyjny charakter, końcowe pytanie pozwoliło zajrzeć za kulisy tej narracji – uwypuklając refleks jednych i zawahanie innych. I może właśnie w tych kilku sekundach zawahań ujawniła się naturalna ludzka twarz polityki.
Relacja filmowa z tej konferencji:
Fot. Melonik.