Takiego politycznego szpagatu w szczecińskiej radzie miasta nie wykonano już dawno. Dzień przed procedowaniem uchwały o nocnej prohibicji politycy Prawa i Sprawiedliwości zdecydowali, iż jej nie poprą, mimo iż wcześniej twierdzili, iż jest ona potrzebna dla bezpieczeństwa mieszkańców. Dzisiaj radni zupełnie o tym zapomnieli i jak mówią, „na prośbę mieszkańców” chcą, by nocą alkohol przez cały czas był sprzedawany. – Tylko krowa nie zmienia poglądów – powiedział radny Krzysztof Romianowski.