"Który kandydat na prezydenta Polski miałby Pani/Pana zdaniem szansę na nawiązanie najlepszych relacji z Donaldem Trumpem?" – takie pytanie zadano uczestnikom sondażu SW Research dla "Rzeczpospolitej".
Najwięcej osób, bo 25,2 proc. badanych, wskazało Rafała Trzaskowskiego z Koalicji Obywatelskiej. Z kolei Karola Nawrockiego wspieranego w wyborach przez PiS, poparło 18,2 proc. respondentów.
To może być nie w smak byłej partii rządzącej, która wydaje się w swojej kampanii kreować prezesa IPN na "polskiego Trumpa", który świetnie się dogada z prezydentem USA. Wynik może zaboleć Jarosława Kaczyńskiego o tyle bardziej, iż Polacy najwyraźniej nie do końca wierzą w przyszłą wielką przyjaźń Nawrockiego z republikańskim milionerem, którą chwali się obecna głowa naszego państwa Andrzej Duda.
Na trzecim miejscu w sondażu rp.pl uplasował się Sławomir Mentzen, kandydat na prezydenta Konfederacji – z 16,2 proc. głosów. Znacznie mniej, bo zaledwie 5,6 proc. ankietowanych uważa, iż najlepsze relacje z Trumpem miałby Szymon Hołownia z Trzeciej Drogi, a 2,4 proc. wskazało Adriana Zandberga z Razem.
2,1 proc. respondentów wybrało Marka Jakubiaka z Wolnych Republikanów. Z kolei 1,8 proc. badanych uznało, iż najlepsze relacje z Trumpem miałaby Magdalena Biejat z Nowej Lewicy. 3,8 proc. osób wskazało zupełnie innego kandydata, z kolei – i to jest bardzo interesujące – aż 24,8 proc. nie miało zdania w tej kwestii.
– Zdecydowanie częściej niż pozostali Rafała Trzaskowskiego za polityka, który mógłby nawiązać najlepsze relacje z nowym prezydentem USA, uważają osoby po 50 roku życia (34 proc.) – komentuje wyniki sondażu "Rzeczpospolitej" Wiktoria Maruszczak, senior project manager w SW Research.
– Takie samo zdanie wyraża blisko co trzeci respondent (31 proc.) zarabiający od 5001 do 7000 zł netto i częściej niż jedna na trzy osoby (35 proc.) z miast wielkości 200 tys. – 499 tys. mieszkańców. Grupą, która częściej niż pozostali wybierali Karola Nawrockiego, są osoby z wykształceniem zasadniczym zawodowym (25 proc.) – dodała.