Piotr Witakowski: Suwerenność Rzeczypospolitej według Prokuratury

solidarni2010.pl 1 miesiąc temu
Aktualności
Piotr Witakowski: Suwerenność Rzeczypospolitej według Prokuratury
data:17 marca 2025 Redaktor: GKut

...

Piotr Witakowski

Suwerenność Rzeczypospolitej według Prokuratury

1. PRZESTĘPSTWO PRZECIWKO RZECZYPOSPOLITEJ

Przyjęta w Parlamencie Europejskim w dniu 12 marca br. rezolucja w sprawie obronności [1] odbiera Rzeczypospolitej w tej dziedzinie suwerenność. To kolejny akt Parlamentu Europejskiego skierowany przeciwko polskiej suwerenności. W listopadzie 2023 roku dzięki głosom 9 polskich europosłów Parlament Europejski uchwalił rezolucję pozbawiającą Rzeczpospolitą Polską suwerenności w wielu dziedzinach. W związku z tym kilka dni później wysłałem do wielu osób i instytucji artykuł zatytułowany „Przestępstwo przeciwko Rzeczypospolitej Polskiej”. Poniżej jego treść.

Przestępstwo przeciwko Rzeczypospolitej Polskiej

W dniu 22 listopada odbyło się w Parlamencie Europejskim w Strasburgu głosowanie nad projektem rezolucji zatytułowanej „Wnioski Parlamentu Europejskiego w sprawie zmiany traktatów” [2]. Rezolucja postuluje wprowadzenie do Traktatu Lizbońskiego 267 poprawek zmieniających radykalnie uprawnienia państw członkowskich, w tym również Rzeczypospolitej Polskiej. Postuluje istotne ograniczenie niepodległości Rzeczypospolitej Polskiej przez oddanie prawa do decydowania w wielu aspektach życia społecznego, gospodarczego i politycznego niewybieralnym organom Unii Europejskiej. Postanowienia tej rezolucji stanowią więc ingerencję w konstytucyjne prawa polskich władz parlamentarnych i Rządu Rzeczypospolitej.

Za takim okrojeniem suwerenności i niepodległości Rzeczypospolitej głosowało 9 europosłów wybranych w Polsce. Byli to: Marek Balt, Marek Belka, Robert Biedroń, Włodzimierz Cimoszewicz, Łukasz Kohut, Bogusław Liberadzki, Leszek Miller, Róża Thun und Hohenstein i Sylwia Spurek [3]. Rezolucja została przyjęta większością 17 głosów (291 głosy za, 274 przeciw i 44 wstrzymujących się). Zostałaby więc odrzucona, gdyby tych 9 polskich parlamentarzystów zagłosowało przeciw.

Wydarzenia w Parlamencie Europejskim są analogią do sejmu rozbiorowego z 1773 roku. Z początkiem sierpnia 1772 roku wojska rosyjskie, pruskie i austriackie wkroczyły równocześnie na terytorium Polski i rozpoczęły okupację ustalonych pomiędzy sobą terytoriów. Okupanci nie zadowolili się jednak samymi zdobyczami terytorialnymi, ale chcieli, aby faktycznie dokonany już rozbiór Rzeczypospolitej został zaakceptowany i zatwierdzony przez Sejm Rzeczypospolitej. Przekupując część posłów i terroryzując pozostałych okupanci uzyskali upragniony cel na sejmie rozbiorowym w 1773 r. Według narracji okupantów Polska miała odnieść wiele korzyści. Bezpieczeństwo zewnętrzne miały zapewnić mocarstwa okupacyjne. One też gwarantowały „prawa kardynalne”, a w kraju ich zdaniem przywrócono porządek i

„zlikwidowano anarchię”. w tej chwili nazywa się to „przywróceniem praworządności”. Rzeczpospolita nie została całkowicie zlikwidowana. Do tego potrzebne były jeszcze dwa rozbiory. Ale utraciła zasadniczy atrybut niepodległości – zgodziła się, aby o jej losie decydowano nie w Warszawie, ale w Petersburgu, Wiedniu i Berlinie. Teraz „korzyść Rzeczypospolitej” ma polegać na tym, iż o jej losie będą decydować w Brukseli i Berlinie. Gwarantką praworządności po I rozbiorze miała być caryca Katarzyna, gwarantką praworządności po przyjęciu rezolucji Parlamentu Europejskiego ma być Komisja Europejska.

Ocena moralna polskich przedstawicieli głosujących za ograniczeniem niepodległości Polski jest jasna i zwykle określa się takie osoby mianem renegatów lub zdrajców. Ważna jest jednak kwalifikacja prawna ich czynu. Aby jej dokonać przywołać trzeba obowiązujący w Polsce Kodeks karny [4]. W Rozdziale XVII zatytułowanym Przestępstwa przeciwko Rzeczypospolitej Polskiej trzy pierwsze artykuły mają następujące brzmienie.

Art. 127. § 1. Kto, mając na celu pozbawienie niepodległości, oderwanie części obszaru lub zmianę przemocą konstytucyjnego ustroju Rzeczypospolitej Polskiej, podejmuje w porozumieniu z innymi osobami działalność zmierzającą bezpośrednio do urzeczywistnienia tego celu, podlega karze więzienia na czas nie krótszy od lat 10 albo karze dożywotniego pozbawienia wolności.

§ 2. Kto czyni przygotowania do popełnienia przestępstwa określonego w § 1, podlega karze więzienia od lat 3 do 20.

Art. 128. § 1. Kto, w celu usunięcia przemocą konstytucyjnego organu Rzeczypospolitej Polskiej, podejmuje działalność zmierzającą bezpośrednio do urzeczywistnienia tego celu podlega karze więzienia od lat 3 do 20.

§ 2. Kto czyni przygotowania do popełnienia przestępstwa określonego w § 1, podlega karze więzienia od 3 miesięcy do lat 5.

Rzeczypospolitej Polskiej, podlega karze więzienia od roku do lat 10.

Art. 129. Kto, będąc upoważniony do występowania w imieniu Rzeczypospolitej Polskiej w stosunkach z rządem obcego państwa lub zagraniczną organizacją, działa na szkodę Rzeczypospolitej Polskiej, podlega karze więzienia od roku do lat 10.

Czyn, jakiego dopuściło się dziewięcioro ww. europosłów, wypełnia przesłanki wymienione w Art. 127 § 1, a także w Art. 129. Podkreślenia wymaga fakt, iż czyn ten został popełniony w warunkach recydywy. Wszyscy ci europosłowie niezliczoną ilość razy głosowali przeciwko Polsce. Mimo tego przez cały czas reprezentują Polskę w Parlamencie Europejskim i cieszą się pełnią praw obywatelskich. Kodeks karny przewiduje możliwość ukrócenia takiej szkodliwej działalności, o czym mówi artykuł 40 KK.

Art. 40. § 1. Pozbawienie praw publicznych obejmuje utratę czynnego i biernego prawa wyborczego do organu władzy publicznej, organu samorządu zawodowego lub gospodarczego, utratę prawa do udziału w sprawowaniu wymiaru sprawiedliwości oraz do pełnienia funkcji w organach i instytucjach państwowych i samorządu terytorialnego lub zawodowego, jak również utratę posiadanego stopnia wojskowego i powrót do stopnia szeregowego; pozbawienie praw publicznych obejmuje ponadto utratę orderów, odznaczeń i tytułów honorowych oraz utratę umiejętności ich uzyskania w okresie trwania pozbawienia praw.

§ 2. Sąd może orzec pozbawienie praw publicznych w razie skazania:

1) na karę więzienia na czas nie krótszy od lat 3 za przestępstwo popełnione w wyniku motywacji zasługującej na szczególne potępienie;

Chyba nie ulega wątpliwości, iż działalność zmierzająca do umniejszenia suwerenności i niepodległości Rzeczypospolitej zasługuje na szczególne potępienie. Budzi więc zdziwienie, dlaczego tak szkodliwa antypolska działalność nie spotkała się do tej pory z reakcją żadnego organu państwowego zobowiązanego do ochrony państwa i obowiązującego porządku prawnego. Skoro instytucje milczą, może nadszedł czas, aby głos zabrali w tej sprawie obywatele Rzeczypospolitej.

Warszawa, 30 listopada 2023 r.

***

Wobec tego niebywałego ataku na suwerenność i niepodległość naszej Ojczyzny w krótkim liście przewodnim skierowanym do adresatów mego artykułu było zawarte pytanie „Co trzeba zrobić, aby uaktywniły się instytucje zobowiązane do Jej obrony ? ”

Na artykuł nadeszło wiele odpowiedzi, z których duża część postulowała, aby zawiadomić o przestępstwie prokuraturę. Organizacja CitizenGo Polska zaproponowała stworzenie w tej sprawie petycji na jej platformie. Zgodnie z tą propozycją przygotowałem dla portalu CitizenGo petycję do Prokuratury Krajowej o następującej treści.

2. PETYCJA O POZBAWIENIE PRAW PUBLICZNYCH

Petycja

Należy pozbawić ich prawa do reprezentowania Polski w Parlamencie Europejskim

Do Prokuratury Krajowej

W dniu 22 listopada 2023 r. w głosowaniu nad rezolucją „Wnioski Parlamentu Europejskiego w sprawie zmiany traktatów” w Parlamencie Europejskim 9 europosłów reprezentujących Polskę zagłosowało za częściowym pozbawieniem Rzeczypospolitej Polskiej niepodległości i suwerenności. Zgodnie z rezolucją ma się to odbyć przez pozbawienie wybieralnych organów władzy Rzeczypospolitej ich konstytucyjnych uprawnień i przekazanie tych uprawnień niewybieralnym przez Polaków organom władzy Unii Europejskiej. Czyn, jakiego dopuścili się Marek Balt, Marek Belka, Robert Biedroń, Włodzimierz Cimoszewicz, Łukasz Kohut, Bogusław Liberadzki, Leszek Miller, Róża Thun und Hohenstein i Sylwia Spurek stanowi przestępstwo przeciwko Rzeczypospolitej Polskiej przewidziane w Kodeksie Karnym w Art. 127 i Art. 129. Uważamy, iż występując przeciwko niepodległości Rzeczypospolitej ww. europosłowie okryli się hańbą i utracili prawo do reprezentowania Rzeczypospolitej w Parlamencie Europejskim.

Wzywamy Prokuraturę Krajową do postawienia tych europosłów w stan oskarżenia i domagamy się zgodnie z Art. 40 Kodeksu Karnego pozbawienia ich praw publicznych. Uniemożliwi im to reprezentowanie Polski w Parlamencie Europejskim i dalsze szkodzenie Rzeczypospolitej Polskiej.

Jako uzasadnienie petycji na portalu zamieszczony został wspomniany artykuł „Przestępstwo przeciwko Rzeczypospolitej Polskiej”. Petycja waz z uzasadnieniem została rozesłana w dniu 14 grudnia 2023 r. do wielu osób i instytucji. Zaczęły napływać liczne podpisy pod petycją (łącznie podpisało petycję 1688 osób [5]). Nie czekając na zakończenie akcji zbierania podpisów Instytut Pamięci Narodowej przekazał treść petycji do Prokuratury Krajowej. Toteż Departament Postępowania Przygotowawczego Prokuratury Krajowej poinformował mnie pismem z dnia 11 stycznia 2024 r. (Rys. 1), iż przekazuje sprawę „celem dalszego procedowania” Prokuraturze Okręgowej w Warszawie. niedługo otrzymałem też list z Prokuratury Okręgowej datowany na dzień 18.01.2024 (Rys. 2). W liście Prokuratura Okregowa informuje, iż przekazuje sprawę „celem dalszego procedowania” do Prokuratury Rejonowej Warszawa-Mokotów.
Rys. 1. Pismo z Prokuratury Krajowej z dnia 11.01.2024.Rys. 2. Pismo z Prokuratury Okręgowej w Warszawie z dnia 18.01.2024.

Z kolei Prokuratura Rejonowa przekazała mi „Zawiadomienie” datowane na dzień 01.02.2024 (Rys. 3).

Rys. 3. Pismo z Prokuratury Rejonowej w Warszawie z dnia 01.02.2024.

W Zawiadomieniu najważniejsza jest sentencja, stanowiąca o odmowie wszczęcia śledztwa.

„Sekretariat Prokuratury Rejonowej Warszawa-Mokotów zawiadamia, iż postanowieniem z dnia 21.12.2023 odmówiono wszczęcia śledztwa w sprawie działania na szkodę Rzeczypospolitej Polskiej w dniu 22 listopada 2023 r. w Brukseli przez osoby upoważnione do występowania w imieniu Rzeczypospolitej Polskiej w stosunkach z zagraniczną organizacją – Unią Europejską w postaci ustalonych posłów do Parlamentu Europejskiego, poprzez głosowania za projektem rezolucji „Wnioski Parlamentu Europejskiego w sprawie zmiany Traktatów”, czym działano w celu ograniczenia suwerenności i niepodległości Rzeczypospolitej Polskiej, tj. o czyn z art. 129 k.k., na podstawie art. 17 § 1 pkt. 2 k.p.k. – wobec stwierdzenia, iż czyn nie zawiera znamion czynu zabronionego”.

Na szczególną uwagę zasługują w Zawiadomieniu 3 ostatnie wiersze uzasadnienia – „działano w celu ograniczenia suwerenności i niepodległości”, lecz „czyn nie zawiera znamion czynu zabronionego”.

Przytoczona podstawa prawna odmowy wszczęcia śledztwa, tj. art. 17 § 1 pkt. 2 k.p.k. brzmi jak następuje [4]:

Nie wszczyna się postępowania, a wszczęte umarza, gdy czyn nie zawiera znamion czynu zabronionego albo ustawa stanowi, iż sprawca nie popełnia przestępstwa”. Prokuratura Rejonowa uzasadnia odmowę wszczęcia śledztwa stwierdzeniem, iż jej zdaniem działanie „w celu ograniczenia suwerenności i niepodległości” nie nosi znamion czynu zabronionego. To stwierdzenie Prokuratury Rejonowej jest wyraźnie sprzeczne z brzmieniem Art. 127 i Art. 129 Kodeksu Karnego.

1. ZAWIADOMIENIE O PRZESTĘPSTWIE

W tym samym czasie, gdy Prokuratura Rejonowa dokonywała własnych interpretacji zapisów dwóch artykułów Kodeksu Karnego, trwało zbieranie podpisów pod petycją na portalu CitizenGo Polska, aby zgodnie z Art. 40

K.K. pozbawić dziewięciu europosłów praw publicznych i prawa do reprezentowania Polski w Parlamencie Europejskim. W dniu 19 stycznia 2024 r. przekazano do Prokuratury Krajowej zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa, do którego dołączono treść w.w. petycji i imienną listę 1282 jej aktualnych sygnatariuszy wskazując na stronę internetową, na której dołączano kolejne podpisy pod petycją. Kopię zawiadomienia wraz ze wspomniana listą przekazano również do wiadomości Prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej Andrzeja Dudy. W odpowiedzi Departament Postępowania Przygotowawczego Prokuratury Krajowej poinformował mnie pismem z dnia 19 lutego 2024 (Rys. 4), iż przekazał sprawę „celem dalszego procedowania” do Prokuratury Okręgowej w Warszawie, a ta z kolei pismem z dnia 28 lutego 2024 (Rys. 5) poinformowała mnie, iż przekazała sprawę „celem dalszego procedowania” do Prokuratury Rejonowej Warszawa-Mokotów.

Rys. 4. Pismo z Prokuratury Krajowej z dnia 19.02.2024.Rys. 5. Pismo z Prokuratury Okręgowej z dnia 28.02.2024

Ta jednak nabrała wody w usta i nigdy nie poinformowała mnie o swoich działaniach. Również Kancelaria Prezydenta nigdy nie okazała jakiegokolwiek śladu zainteresowania sprawą.

1. UWAGI KOŃCOWE

Uznanie przez Prokuraturę Rejonową Warszawa-Mokotów, iż „działanie w celu ograniczenia suwerenności i niepodległości nie zawiera znamion czynu zabronionego” szokuje i budzi sprzeciw wobec jaskrawej sprzeczności z treścią Art. 127 i Art. 129 K.K. Swoją decyzją Prokuratura Rejonowa Warszawa-Mokotów sankcjonuje działanie w celu ograniczenia suwerenności. Oba wymienione artykuły K.K. przewidują za takie działanie karę dożywocia lub 10 lat więzienia, a więc jest to przestępstwo kwalifikowane jako zbrodnia.

Zdumienie budzi również milczenie w tej sprawie Kancelarii Prezydenta. Zgodnie z Art. 126 ust. 2 Konstytucji RP „Prezydent Rzeczypospolitej czuwa nad przestrzeganiem Konstytucji, stoi na straży suwerenności i bezpieczeństwa państwa oraz nienaruszalności i niepodzielności jego terytorium”. Gdy choćby Prokuratura stwierdza, iż mamy do czynienia „z działaniem w celu ograniczenia suwerenności” całkowicie niezrozumiałe jest milczenie Prezydenta, który zgodnie z Konstytucją jest najwyższym przedstawicielem Rzeczypospolitej Polskiej i gwarantem ciągłości władzy państwowej. Nie mamy przecież do czynienia z przestępstwem pospolitym, ale z przestępstwem popełnionym przez osoby „upoważnione do występowania w imieniu Rzeczypospolitej Polskiej w stosunkach z rządem obcego państwa lub zagraniczną organizacją” (Art. 129. K.K.).

Odmowa ukarania wspomnianych reprezentantów Rzeczypospolitej działających na jej szkodę przyniosło skutki fatalne. Działający „w celu ograniczenia suwerenności” ponownie kandydowali do Parlamentu Europejskiego w wyborach, jakie miały miejsce 9 czerwca 2024 r. i dwóch z nich tj. Robert Biedroń i Łukasz Kohut ponownie zostali wybrani do PE. Fakt, iż nie zostali ukarani pozbawieniem praw publicznych za działanie „w celu ograniczenia suwerenności” pozwoliło im na kandydowanie, a niewiedza wyborców co do wypełnienia przez nich kwalifikacji czynów określonych w K.K. pozwoliła na ich wybór.

Obecnie jesteśmy świadkami dalszych działań europosłów reprezentujących Rzeczypospolitą, które prowadzą do utraty suwerenności. Nie ukarane przestępstwo z roku 2023 przynosi tragiczne skutki i znów trzeba postawić to samo pytanie „Co trzeba zrobić, aby uaktywniły się instytucje zobowiązane do obrony Rzeczypospolitej? ”

Przypisy bibliograficzne

[1] https://www.europarl.europa.eu/doceo/document/TA-10-2025-0034_PL.pdf

[2] https://www.europarl.europa.eu/plenary/pl/votes.html?tab=votes

[3] Wyniki głosowań imiennych są podane na stronie https://www.europarl.europa.eu/doceo/document/PV-9- 2023-11-22-RCV_PL.html

[4] USTAWA z dnia 6 czerwca 1997 r. Kodeks karny z późn. zm. Dz. U. 1997 Nr 88 poz. 553

[5] https://citizengo.org/pl/212524-do-prokuratury

Idź do oryginalnego materiału