

Dlaczego o tym piszemy?
Kandydat KO Rafał Trzaskowski wziął w środę udział w spotkaniu wyborczym w Kaliszu, gdzie odpowiadał także na pytania mieszkańców. Jeszcze przed wiecem zaznaczył, iż zdecydował się na takie rozwiązanie, ponieważ chciał pokazać „otwartość na rozmowy” a także gotowość do tego, „by do każdego wyciągnąć otwartą dłoń, a nie zaciśniętą pięść”. W tym samym czasie w Końskich odbywała się debata Republiki, w której wziął udział popierany przez PiS Karol Nawrocki.
Co powiedział Rafał Trzaskowski?
Podczas serii zadawanych pytań kandydat KO został poproszony przez jednego z mieszkańców o wymienienie „trzech decyzji, które podejmie, gdy zostanie już prezydentem”. — Pierwsza decyzja, która dla mnie jest niesłychanie ważna, to jest kwestia kwoty wolnej od podatku — 60 tys. zł — powiedział Trzaskowski.
— Takie było zobowiązanie KO i będę rozmawiał z rządem, żeby to się stało natychmiast. A jak nie, to jeszcze w sierpniu złożę swoją własną propozycję, dlatego iż po prostu to trzeba załatwić — dodał Trzaskowski, podkreślając, iż na „tego typu rozwiązaniu skorzystają wszystkie Polki i Polacy”.
Kolejną kwestią, którą Trzaskowski miałby zająć się tuż po wygranych wyborach, dotyczy mieszkalnictwa. — Bardzo mi zależy na takim wielkim programie wsparcia samorządów, o ile chodzi o budowę mieszkań komunalnych i na tani wynajem — zaznaczył kandydat KO.
Jako trzecią sprawę, nad którą zamierza się pochylić na początku prezydentury, Trzaskowski wskazał sądownictwo. — Mamy jednych sędziów, drugich sędziów. Nie wiadomo, czy wszystkie orzeczenia są wydawane zgodnie z konstytucją i zgodnie z prawem — podkreślił. Jak wyjaśnił, dlatego też pakiet ustaw dot. naprawy sądownictwa po rządach Zjednoczonej Prawicy „musi być uchwalony jak najszybciej”.
Czytaj więcej: