Październik – jak wyglądał ten miesiąc na granicy? Otrzymaliśmy prośby o wsparcie od 141 osób. 5 z nich to kobiety, a 7 było poniżej 18 roku życia (tylko czworo z nich podróżowało z krewnymi, pozostali – nie mieli opieki). Im trudniejsze staje się dotarcie do bezpiecznej Europy, tym rzadziej w tę drogę wybierają się kobiety, osoby starsze, chore i dzieci.
W październiku wychodziliśmy do lasu 20 razy. Z pomocą humanitarną udało się dotrzeć do 70 osób w ramach 16 interwencji. Wśród nich było czworo dzieci, z czego jedno bez opieki. Niestety, 4 interwencje były nieudane – najczęściej oznacza to, iż zanim dotarliśmy z pomocą do ludzi w lesie, zostali oni już wywiezieni do Białorusi.
Skąd pochodzą osoby, które spotkaliśmy w lesie? 32 osoby pochodziły z Afganistanu, a 30 – z Sudanu. Pozostali musieli uciec z Etiopii i Pakistanu. To kraje, w których prawa człowieka nie są przestrzegane.
W lesie przez cały czas są ludzie.
Nie przestaniemy domagać się przestrzegania praw człowieka.
Niezależnie od wzrastających populizmów niesiemy pomoc humanitarną na granicy polsko-białoruskiej.
Wesprzyj nasze działania wejdź na: https://www.sklepbezgranic.pl/
Żródło materiału: Stowarzyszenie EGALA
