Ośmieszył się, ale wciąż mu mało! Była 18:03, gdy Bocheński opublikował nowy film o niemieckim maśle. „Mnie to oburza”

2 tygodni temu
Nie dość było mu ośmieszenia, więc nagrał jeszcze wideo. Europoseł PiS Tobiasz Bocheński kontynuuje swoją przygodę z masłem w roli głównej. Bocheński i jego perypetie z masłem Przez długi czas europoseł PiS Tobiasz Bocheński pozostawał raczej mało rozpoznawalną twarzą polskiej polityki, szerzej wszyscy usłyszeliśmy o nim dopiero, gdy został kandydatem Prawa i Sprawiedliwości na prezydenta Warszawy. Przegrał z Rafałem Trzaskowskim już w pierwszej turze, ale porażka nie zahamowała jego kariery – wręcz przeciwnie, w nagrodę niedługo trafił do Parlamentu Europejskiego. Ostatnio jednak to nie polityka, a… masło, stało się bohaterem jego wpisu w mediach społecznościowych. Wsiadł na pokład samolotu LOT-u i przeżył niemałe zaskoczenie: podano mu… niemieckie masło! Tak, domagał się masła do kanapki, ale koniecznie polskiego! – Za Tuska Polskie Linie Lotnicze serwują niemieckie masło – napisał dramatyczny wpis na platformie X, czym wywołał falę internetowych memów i komentarzy. Interweniować musiał choćby rzecznik rządu Donalda Tuska, Adam Szłapka, który merytorycznie odpowiedział na histerię Bocheńskiego: wytłumaczył, iż produkty na pokład samolotu załogi kupują na lotnisku, z którego startują, więc skoro maszyna startowała z Niemiec, miała ze sobą niemieckie masło. Skandal dyplomatyczny wywołał ambasador Niemiec w Polsce, który pogroził europosłowi, iż następnym razem da mu jeszcze precla z Bawarii! Za Tuska
Idź do oryginalnego materiału