Premier Węgier skrytykował działania Unii Europejskiej zarzucając jej m.in., iż kwestia finansowania Ukrainy, to "finansowanie wojny". W komentarzu zamieszczonym w serwisie X Viktor Orban napisał również, iż szczyt UE-Bałkany Zachodnie zorganizowano "w taki sposób, iż prezydent Serbii choćby nie wziął w nim udziału". Ocenił, iż "pycha Brukseli sięga zenitu".
Viktor Orban krytykuje pomoc UE dla Ukrainy. "Finansowanie wojny"

Belgrad po raz pierwszy od ponad dekady nie wziął udziału w organizowanym w Brukseli szczycie UE-Bałkany Zachodnie. We wtorek 16 grudnia, dzień przed szczytem, prezydent Serbii Aleksandar Vuczić oświadczył, iż podjął taką decyzję, aby serbski rząd "nie odczuwał żadnej presji".
- Wiem, iż ta decyzja spotka się z krytyką, zarówno w Brukseli, jak i ze strony tych, którzy zawsze krytykują, choćby jeżeli nie wiedzą dokładnie, co. Wierzę jednak, iż w ten sposób chronię Republikę Serbii i jej interesy – powiedział Vuczić.
Gorzkie słowa Orbana o UE. "Hańba dla biurokratów"
Do sytuacji odniósł się Viktor Orban, który zarzucił Unii Europejskiej, iż przez cztery lata zwodziła prezydenta Serbii.
"Mimo to nie poczyniono ani jednego kroku naprzód w sprawie akcesji Serbii" - napisał premier Węgier, dodając, iż było to spowodowane "problemami z praworządnością", które - według Brukseli - miały występować w tym kraju. Szef rządu w Budapeszcie ocenił, iż unijni urzędnicy nie dostrzegają takich problemów, gdy pojawiają się dyskusje o ewentualnej akcesji Ukrainy.
ZOBACZ: Viktor Orban skarży się w liście do Putina. Z Moskwy spłynęła odpowiedź
W dalszej części wpisu Orban stwierdził, iż prezydent Serbii "miał rację, nie dając się wciągnąć w tę farsę".
"To hańba dla Unii i dla brukselskich biurokratów, którzy zwołali szczyt, a znaczna liczba państw członkowskich w ogóle nie pojawiła się wczoraj w Brukseli" - napisał szef węgierskiego rządu w nawiązaniu do szczytu UE-Bałkany Zachodnie.
Orban o wsparciu dla Ukrainy. "To finansowanie wojny"
Orban uznał, iż "pychy nie zabraknie" również w czwartek. "Biurokraci przysięgają, iż nie pozwolą nam wrócić do domu, dopóki nie zostanie rozwiązana kwestia finansowania Ukrainy. Innymi słowy, kwestia finansowania wojny" - napisał w nawiązaniu do szczytu, podczas którego liderzy państw UE będą dyskutować o wykorzystaniu rosyjskich aktywów do pomocy Ukrainie.
ZOBACZ: Iskrzy między Kijowem a Budapesztem. "Ukraina nie jest niepodległym krajem"
Orban zadeklarował, iż Węgrzy nie będą w tym uczestniczyć i zostaną "tak długo, jak będzie to konieczne". "Kilka nieprzespanych nocy to nie koniec świata. To z pewnością lepsze niż wojna" - podsumował.
Widziałeś coś ważnego? Przyślij zdjęcie, film lub napisz, co się stało. Skorzystaj z naszej Wrzutni

2 godzin temu










