Osiem miesięcy po powodzi Branice przez cały czas bez rządowego wsparcia

1 tydzień temu
Fot. Radio Doxa

Branice skarżą się na brak pieniędzy na odbudowę infrastruktury popowodziowej.

Jak informuje wójt gminy Branice, do tej pory nie otrzymali żadnej pomocy po zeszłorocznej powodzi. Jedyna pomoc, jaka wpłynęła do gminy, to pomoc z Opolskiego Urzędu Marszałkowskiego.

– Żadne pieniądze do nas nie trafiły, a gmina Branice mocno ucierpiała w zeszłorocznej powodzi – mówi Sebastian Baca, wójt gminy Branice. – Myślę, iż jesteśmy mało medialną gminą, dlatego o nas zapomniano. Zabiegaliśmy sami sobie o środki z różnych źródeł, ale nie dostaliśmy do tej pory ani złotówki pomocy jak inne gminy, które ucierpiały w powodzi. Nie wpłynęła do nas żadna kwota na odbudowę infrastruktury drogowej, mosty, wały czy ścieżki rowerowe. Łącznie cała nasza gmina z wałami przeciwpowodziowymi z mostem granicznym została poszkodowana na kwotę od 60 do 80 milionów złotych. Moje rozgoryczenie jest spore i myślę, iż moich mieszkańców również.

Jak dodaje wójt Branic, wnioski o pomoc finansową do Opolskiego Urzędu Wojewódzkiego zostały złożone. Osiem miesięcy po powodzi nie otrzymaliśmy pomocy finansowej na odbudowę gminy. Wały nie zostały w żaden sposób zabezpieczone. Ostatnio nad Opolszczyzną przechodzą burze i ulewne deszcze, więc mieszkańcy m.in. Dzierżkowic czy Boboluszek obawiają się o swój dobytek. Wody Polskie reagują na komunikaty od wójta, jednak nie mają środków finansowych, aby zająć się odbudową i wzmocnieniem wałów po powodzi.

Sebastian Baca:

autor: KZL

Idź do oryginalnego materiału