Opalenie bezpieczne? Burmistrz odpowiada na zarzuty o spalarnię

wbijamszpile.pl 4 godzin temu

– Obawy mieszkańców Opalenia dotyczące budowy spalarni są bezpodstawne – mówi portalowi wbijamszpile.pl burmistrz miasta i gminy Gniew. Maciej Czarnecki zapewnia, iż na terenie miejscowości nie powstanie tego typu zakład.

Przypomnijmy, iż w niewielka miejscowość Opalenie położonym nad Wisłą w powiecie tczewskim przygotowuje się na dużą inwestycję przemysłową. Powstać tam ma fabryka taśm samoprzylepnych, która stworzy około 100 nowych miejsc pracy. Zakład będzie nowoczesny i ekologiczny, a jego budowa to szansa na ożywienie lokalnej gospodarki.

Nowy zakład powstanie na terenach przeznaczonych pod lekki przemysł. Będzie to kompleks wyposażony w nowoczesne linie produkcyjne oraz zaplecze logistyczne i magazynowe. Prace budowlane rozpocząć się mają w najbliższych miesiącach, a pierwsze maszyny zostaną uruchomione w pierwszej połowie 2026 roku.

Opór mieszkańców Opalenia

Inwestycja wzbudziła jednak podejrzenia wśród mieszkańców. Mianowicie chodzi o planowane zmiany w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego. Urzędnicy chcą zaktualizować zapisy. Mają one zdaniem mieszkańców umożliwić wspomnianemu inwestorowi realizację spalarni. Co więcej, mieszkańcy wskazują, iż inwestorem będzie firma z Mazowsza, która niedawno popadła w konflikt z prawem za złe magazynowanie odpadów medycznych. Nazwy firmy nie ujawniamy ponieważ do momentu publikacji materiału nie udało nam się potwierdzić, iż to właśnie ta firma zrealizuje swoje przedsięwzięcie. prawdopodobnie realizowane są jakieś negocjacje.

Mieszkańcy, którzy obawiają się wypowiadać publicznie i występują w mediach społecznościowych pod fikcyjnymi imionami i nazwiskami, przekonują, iż nie ma sensownych rozmów na linii mieszkańcy – władza gminy i miasta Gniew.

To jest mała wioska każdy każdego zna, nikt nie chce się wychylać bo nigdy nie wiadomo czego można się spodziewać. Nie zgadzam się z takim działaniem władz. Wiec tyle na ile mogę nagłaśniam to incognito. Burmistrz z radnym nas unikają, a sprawa jest poważna.

Portal wbijamszpile.pl postanowił interweniować i zwrócił się z pytaniami do burmistrza.

Nowa fabryka w miejscowości Opalenie. Zaskakująca produkcja (FOTO: mat. prasowe)

Nie będzie spalarni, tylko fabryka?

W związku z pojawiającymi się spekulacjami burmistrz Maciej Czarnecki stanowczo zaprzecza, iż taka inwestycja jest planowana.

Mieszkańcy Opalenia mogą odetchnąć z ulgą – wbrew pojawiającym się plotkom, na terenie miejscowości nie powstanie żadna spalarnia – podkreśla portalowi wbijamszpile.pl. – Zgodnie z obowiązującymi przepisami, w obszarach chronionych Natura 2000 oraz w sąsiedztwie Obszarów Chronionego Krajobrazu (OCHK) nie mogą być realizowane inwestycje związane ze spalaniem odpadów.

Fabryka i ekologia – jak to pogodzić?

Burmistrz wyjaśnia, iż nowa inwestycja to fabryka taśm samoprzylepnych, która w procesie produkcyjnym może wykorzystywać termiczną obróbkę plastiku. Zapewnia jednak, iż działalność zakładu jest zgodna z normami ochrony środowiska i nie stanowi zagrożenia dla zdrowia mieszkańców.

Nowoczesne technologie pozwolą na minimalizację wpływu fabryki na otoczenie, co jest najważniejsze dla regionu o wysokiej wartości przyrodniczej – mówi Czarnecki. – Ponadto zakład planuje stosowanie rozwiązań umożliwiających recykling i ponowne wykorzystanie materiałów.

Czytaj więcej: Nowa fabryka w miejscowości Opalenie. Zaskakująca produkcja

Nowa fabryka w miejscowości Opalenie. Zaskakująca produkcja (FOTO: mat. prasowe)

Nowe miejsca pracy i rozwój lokalnej gospodarki

Władze gminy podkreślają, iż inwestycja przyniesie konkretne korzyści dla mieszkańców. Fabryka stworzy nowe miejsca pracy i pobudzi rozwój lokalnej gospodarki.

Mieszkańcy mogą być spokojni – nowa inwestycja to nie tylko rozwój regionu, ale także dbałość o ekologię i przestrzeganie przepisów ochrony przyrody – zapewnia burmistrz.

Maciej Naskręt

Dołącz do naszej społeczności!

Śledź nas na naszych mediach społecznościowych i bądź na bieżąco!
Idź do oryginalnego materiału