W dzisiejszym odcinku Dekoderzagłębiamy się w szczególnie niechlujny zestaw pomysłów. To było kilka chaotycznych tygodni dla dużych firm technologicznych, gdy druga administracja Trumpa rozpoczyna bezprecedensową erę naszego myślenia o tym, kto kontroluje Internet. Meta zmienił swoje zasady aby otwarcie zezwolić na więcej obelg i mowy nienawiści na swoich platformach, TikTok został zakazany i w pewnym sensie odbanowanya grupa dyrektorów generalnych ds. technologii była obecna na drugiej inauguracji Trumpa.
Obecnie ma miejsce poważna kolizja, a może fuzja pomiędzy władzą miliarderów a władzą państwową i wszystkimi, którzy korzystają z technologii do komunikacji – więc w zasadzie wszyscy — co oznacza, iż wszyscy również utknęli pośrodku.
Poprosiłem Kate Klonick, prawniczkę, a także profesora nadzwyczajnego w St. John’s University School of Law, aby pomogła mi przeanalizować różne sposoby, w jakie administracja Trumpa traktuje firmy takie jak Meta i TikTok – oraz samą koncepcję wolności słowa w Internecie. Jak można się domyślić, niespójności jest wiele. Ale jedyną rzeczą, która łączy cały ten bałagan, jest wielkość tych firm i sposób, w jaki wciągnęły administrację Trumpa w wielkie bitwy geopolityczne.
Kate właśnie wróciła do Stanów Zjednoczonych po ponad roku spędzonym w Europie, studiując, jak te kraje myślą o Internecie, i ma wiele przemyśleń na temat tego, jak konflikty geopolityczne kształtują teraźniejszość i przyszłość mowy online oraz samego Internetu. Te walki mają realny wpływ na to, jak zwykli ludzie korzystają z tych platform.
Zaledwie kilka tygodni temu Mark Zuckerberg wydał ważne oświadczenie o zmianie moderacji treści na platformach Meta — pozbywa się sprawdzania faktów na rzecz notatek społeczności pochodzących z crowdsourcingu, a jego nowe warunki korzystania z usługi pozwalają na publikację całej masy bigoteryjnych i transfobicznych treści, które przynajmniej nominalnie były sprzeczne z zasadami.
Można to odczytać jako zwrot MAGA w stronę Zucka, a jego nowa fryzura z pewnością sugeruje mężczyznę wkraczającego w wiek średni, pragnącego odzyskać pewność siebie młodości. Jednak te posunięcia mają także zasięg międzynarodowy: unijny akt prawny o usługach cyfrowych nakłada pewne potencjalnie bardzo rygorystyczne i kosztowne regulacje na platformach mediów społecznościowych, a jeżeli Trump wystarczająco polubi Zuckerberga i Facebooka, może pójdzie walczyć z Europą w imieniu Meta.
Nie musimy się tego domyślać – w dużej mierze taki właśnie jest sam Zuckerberg mówiąc, iż chce się pozbyć Trumpa. Mówiąc wprost, Zuckerberg jest transfobia handlowa nowego rodzaju wojny handlowej.
Przysłuchiwać się Dekoderspektakl prowadzony przez KrawędźNilay Patel o wielkich pomysłach — i innych problemach. Subskrybować Tutaj!
Ten rodzaj rotacji i handlu określi, w jaki sposób firmy technologiczne radzą sobie z Trumpem 2.0 – tutaj Pobocze, nazywamy to przepisami dotyczącymi technologii gangsterskiej i jest wiele do rozwikłania. Jest też, mówiąc wprost, atut tego wszystkiego – teoria władzy, która jest całkowicie skupiona na wynikach i nie zwraca żadnej uwagi na legalność i uczciwość procesu prowadzącego do tych wyników, co stwarza ogromne możliwości dla otwartej korupcji i no cóż, dyktatorskie gówno.
To właśnie widzieliśmy w tym tygodniu w przypadku zakazu TikToka, który jest kolejną ofiarą wojny geopolitycznej o kontrolę mowy w Internecie. Kongres przyjął ustawę zakazującą TikToka, chyba iż aplikacja zostanie pozbawiona chińskiej kontroli, ale Trump po prostu zdecydował się zignorować to prawo w celach politycznych, mimo iż ignorowanie prawa wiąże się z tak ogromnymi karami, iż Apple i Google nie podejmują ryzyka TikTok wraca do swoich sklepów z aplikacjami.
Teraz Trump mówi wymusi sprzedaż i iż chce Rząd USA będzie właścicielem 50 procent TikTokapomysł tak problematyczny, iż Kate i mnie trudno było choćby wymienić wszystkie problemy związane z Pierwszą Poprawką, jakie by to spowodowało.
Jeśli chcesz przeczytać więcej na temat historii i tematów omawianych w tym odcinku, kliknij poniższe linki:
- Witamy w erze regulacji technologii gangsterskiej | Krawędź
- Trump podpisuje zarządzenie odmawiające egzekwowania zakazu TikTok na 75 dni | Krawędź
- Wewnątrz sprintu Zuckerberga mającego na celu przeróbkę Meta na erę Trumpa | New York Timesa
- Przyszłość Internetu z dnia na dzień rysuje się w coraz gorszych barwach | Przewodowy
- Meta podkreśla odłamowe globalne podejście do mowy online | Krawędź
- Mark Zuckerberg kłamie na temat moderowania treści wobec twarzy Joe Rogana | Krawędź
- „Punkt krytyczny” Meta dotyczy dostosowania się do mocy | „Washington Post”.
- Meta przygotowuje się na autokratyczną przyszłość | Polityka techniczna Prasa
- Meta poddaje się prawu w mowie | Platformówka
- Wszyscy próbujemy znaleźć faceta, który to zrobił | Atlantyk
Dekoder z Nilayem Patelem /
Podcast od The Verge o wielkich pomysłach i innych problemach.