Obawy ekspertów dotyczące zagrożenia cyjankiem po awarii kopalni w Jukonie

bejsment.com 2 dni temu

Niektórzy eksperci ostrzegają przed potencjalnym wpływem cyjanku na drogi wodne terytorium po awarii ługowania hałdy w kopalni Victoria Gold Eagle w pobliżu Mayo w Jukonie.

W ciągu kilku godzin od zgłoszenia awarii w kopalni, ceny akcji operatora Victoria Gold spadły o ponad 80 procent. Działalność kopalni została wstrzymana natychmiast po incydencie. Pracownicy zostali poinformowani, iż powinni spodziewać się co najmniej 13-tygodniowej przerwy w pracy.

Victoria Gold zatrudnia ponad 600 osób, z których 40 procent pochodzi z Jukonu, zgodnie z rocznym raportem zrównoważonego rozwoju. Kopalnia znajduje się niecałe 50 kilometrów od miasta Mayo w Jukonie.

“Skutki ekonomiczne będą odczuwalne nie tylko w Mayo, ale na całym terytorium, jeżeli operacje zostaną wstrzymane lub w jakikolwiek sposób dotknięte” – powiedział burmistrz Trevor Ellis. “Mam tylko nadzieję, iż to nie koniec kopalni”.

Niektórzy eksperci ostrzegają jednak przed jeszcze trwalszymi potencjalnymi konsekwencjami.

John Steen jest dyrektorem Bradshaw Research Institute for Minerals and Mining na Uniwersytecie Kolumbii Brytyjskiej. “Ługowanie specjalnymi, gumowymi podkładkami jest bardzo powszechne” – powiedział. “Zostało przyjęte na całym świecie jako tani sposób odzyskiwania metali, w tym złota i miedzi. Ale jeżeli nie są odpowiednio zaprojektowane, podkładki mogą zawieść. Początkowo zawsze chodzi o ludzi na miejscu. Czasami awarie te mogą być bardzo poważne i pogrzebać ludzi”.

Steen podkreślił jednak, iż gdy bezpośrednie zagrożenia miną, największym zmartwieniem jest skażenie. “Najgorszym scenariuszem byłoby wymywanie cyjanku do systemów rzecznych” – powiedział. “Cyjanek jest rozpuszczalny w wodzie i wpływa na większość zwierząt, ryb, owadów… wszystkie są podatne na zatrucie cyjankiem”.

Steen powiedział, iż wpływ cyjanku na drogi wodne był widoczny w Rumunii w 2000 roku. “Wciąż pamiętam bardzo obrazowe zdjęcia, które widzieliśmy po tym incydencie, przedstawiające wszystkie te ryby unoszące się w rzece do góry brzuchami”.

Rzecznik rządu Jukonu powiedział, iż nie ma żadnych zaleceń dotyczących wody pitnej w Mayo. Ani firma, ani rząd nie udostępniły żadnych szczegółów na temat wpływu incydentu na środowisko. CBC skontaktowało się z Victoria Gold w celu przeprowadzenia wywiadu, ale nie otrzymało odpowiedzi.

Jamie Kneen, krajowy współprzewodniczący programu MiningWatch Canada, powiedział, iż istnieją poważne powody do niepokoju. “To jedna z najgorszych rzeczy, jakie mogą się wydarzyć”, powiedział o incydencie w kopalni Eagle. “Ponieważ możliwość przedostania się cyjanku do dróg wodnych jest znacząca. Konsekwencją tego byłoby w zasadzie zabicie wszystkiego w dole rzeki, dopóki cyjanek nie zostanie rozcieńczony do wystarczająco niskiego poziomu”.

Kneen powiedział, iż skala skutków będzie w znacznym stopniu zależeć od ilości materiału i jego bliskości do wody. “Ługowanie hałdy cyjankiem jest bardzo niebezpiecznym dla środowiska procesem, ponieważ na powierzchni umieszcza się pokruszoną skałę i roztwór cyjanku” – powiedział.

Instalacja do ługowania hałd w Eagle wykorzystuje roztwór cyjanku do przesączania się przez rudę, ułożoną w 10-metrowe warstwy, w celu rozpuszczenia złota.

Kneen powiedział, iż bezpieczniejszą alternatywą byłoby umieszczenie pokruszonej skały w zbiornikach i mieszanie cyjanku w kontrolowanym środowisku. “Kiedy odbywa się to na otwartej przestrzeni, ryzykujesz nie tylko katastrofy takie jak ta, ale także wycieki z gumowej wykładziny, która ma to wszystko zbierać”. Inne obawy środowiskowe związane ze stosowaniem cyjanku obejmują możliwość wycieku toksycznej substancji chemicznej z rurociągów i systemów oczyszczania.

Publicznie dostępne raporty z inspekcji rządu Jukonu pokazują, iż Victoria Gold naruszyła protokoły gospodarki wodnej w październiku 2023 roku. W styczniu inspektor rządowy znalazł dowody na awarię zbocza, która spowodowała przemieszczenie około 14,000 ton pokruszonej rudy. “Otrzymano wstępne dochodzenie od [Victoria Gold]” – napisał wówczas inspektor. “Trwa dalsza ocena w celu zidentyfikowania przyczyny osuwiska i ustalenia, czy doszło do uszkodzenia wykładziny i systemu odprowadzania wody”.

Rząd Jukonu nie odpowiedział na prośbę o komentarz w sprawie raportów z inspekcji i dalszych działań podjętych w tym czasie przez Departament Energii, Kopalń i Zasobów.

Rzecznik rządu podzielił się informacją, iż trwa dochodzenie w sprawie incydentu z 24 czerwca z udziałem rządu terytorialnego, Yukon Workers’ Safety and Compensation Board i Na-Cho Nyak Dun First Nation.

Idź do oryginalnego materiału