Mimo deklaracji Donalda Tuska, który po wczorajszym posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa Narodowego, zdawał się uznawać wynik wyborów prezydenckich, jego polityczni sojusznicy z Romanem Giertychem na czele próbują wciąż przekonywać, iż te zostały sfałszowane. Wtórują im medialni cyngle z rządowych telewizji i portali oraz autorytety prawnicze. Dlaczego tak się dzieje? Swoją teorię na ten temat ma były lider Ruchu Narodowego Robert Winnicki.