Nowa partia na scenie politycznej. To alternatywa dla tych, którzy mają dość PO i PiS

5 godzin temu
Senator Wadim Tyszkiewicz poinformował o planach utworzenia nowego ugrupowania politycznego. Jak wyjaśnił, celem nowej partii jest przełamanie duopolu, który od lat tworzą Prawo i Sprawiedliwość oraz Platforma Obywatelska. To propozycja dla tych, którzy są zmęczeni obecną sytuacją na polskiej scenie politycznej.


Wadim Tyszkiewicz, senator niezależny, o swoich planach opowiedział w rozmowie z "Rzeczpospolitą". – Tworzymy partię dla mających dosyć duopolu PO–PiS, która będzie alternatywą dla brunatnej Polski – powiedział.

Tyszkiewicz zaznacza, iż nowa formacja nie będzie skupiać znanych polityków czy samorządowców, którzy wcześniej próbowali budować nowe partie polityczne.

Senator niezależny zakłada nową partię


Senator przypomniał, iż Bezpartyjni Samorządowcy sprofanowali pojęcia "samorządowców" i "bezpartyjności", wchodząc we współpracę z PiS. Podkreślił, iż jego ugrupowanie nie zamierza zawierać porozumień z żadną skompromitowaną partią.

Jak zapowiedział, pierwszym celem nowej inicjatywy jest utworzenie klubu w Senacie. w tej chwili związanych z projektem jest pięciu senatorów, a do powołania klubu potrzeba jeszcze dwóch. Tyszkiewicz wyraził nadzieję, iż w przypadku jego powstania funkcję wicemarszałka Senatu objąłby Zygmunt Frankiewicz, co zapewniłoby nowemu ugrupowaniu podmiotowość i realną wagę polityczną.

Senator powiedział, iż jego priorytetem jest zapobieżenie przejęciu władzy przez skrajną prawicę. Zaznaczył, iż celem jego ugrupowania jest niedopuszczenie do realizacji scenariusza podobnego do tego, który wydarzył się na Węgrzech.

Jak wyjaśnił, połączenie sił PiS, Konfederacji i partii Grzegorza Brauna mogłoby dać im większość konstytucyjną i umożliwić zmianę ustroju państwa. Podkreślił, iż nie można do tego dopuścić. Tyszkiewicz przekonywał, iż nie chce "Polski brunatnej", a jego zdaniem właśnie taka mogłaby powstać w wyniku rządów Kaczyńskiego i Mentzena, którym, jak stwierdził, obecna władza może utorować drogę.

Nowe ugrupowanie ma przełamać duopol PO-PiS


Ugrupowanie nie ma jeszcze nazwy. Wiadomo, iż nie będzie miało jednego lidera, na jego czele stanie kilku polityków. Tyszkiewicz nie ujawnia jeszcze nazwisk, ale zapowiada, iż "do nowej partii przejdzie 90 proc. Ruchu Samorządowego TAK! Dla Polski".

– Żadnych skompromitowanych ani zgranych nazwisk. Fundamentem silnej Polski jest samorząd, z którego powinna czerpać władza, ale rządzący nie lubią dzielić się władzą i Donald Tusk w tym zakresie nie jest inny – zapowiedział.

Zdaniem prof. Rafała Chwedoruka z Uniwersytetu Warszawskiego, powodzenie nowej partii będzie zależało od Platformy Obywatelskiej. Jej sukces byłby zależny od tego, czy ugrupowanie Tuska poniesie porażkę. W rozmowie z dziennikiem zwraca też uwagę, iż powstanie nowej formacji może wzmocnić PiS, gdyż obie partie będą rywalizować o ten sam elektorat co PO.

Źródło: Rzeczpospolita


Idź do oryginalnego materiału