Nieoznaczony lokal za pieniądze z Sejmu. Tak działa biuro poselskie Łukasza Mejzy

14 godzin temu
Zdjęcie: Fot. Kuba Atys / Agencja Wyborcza.pl


Łukasz Mejza, zgodnie z obowiązkiem każdego parlamentarzysty, prowadzi biuro poselskie. Na ten cel pobrał w ubiegłym roku z Kancelarii Sejmu ponad 260 tys. zł. Jak ustaliła Wirtualna Polska, lokal jest jednak nieoznaczony, a sam polityk ma w nim nie bywać.
Biuro posła PiS: Jak podaje strona internetowa Sejmu, biuro poselskie Łukasza Mejzy mieści się przy ul. Kożuchowskiej 15A w Zielonej Górze. Wirtualna Polska postanowiła sprawdzić, w jaki sposób jest ono zarządzane. Na miejscu dziennikarzy czekało jednak zaskoczenie. W budynku próżno szukać bowiem informacji o tym, iż znajduje się w nim lokal posła PiS.


REKLAMA


Ani widu, ani słychu: W tym samym budynku swoje biuro poselskie prowadzi Katarzyna Osos z Koalicji Obywatelskiej. W przeciwieństwie do posła Mejzy informuje o tym zarówno na froncie, jak i na tablicach w środku. - Ani ja, ani pracownicy mojego biura nie widzieliśmy tu nigdy Łukasza Mejzy, ani żadnego z jego współpracowników - przekazała posłanka Wirtualnej Polsce.


Zobacz wideo Szokujący występ radnego PiS. "Postaram się zaśpiewać, może zafałszuję"


W pełnej konspiracji: Najemca lokalu znajdującego się na tym samym korytarzu, co biuro posła PiS, stwierdził, iż nigdy nie widział polityka. Zauważył jednak, iż na miejscu okazjonalnie pojawia się jego asystent. Pracowniczka filii urzędu pocztowego tłumaczy natomiast dziennikarzom, iż listy adresowane do biura posła Mejzy trafiają zwykle do zwrotu. Powodem jest brak dokładnego adresu.
Pieniądze z Sejmu: To, iż lokal jest wynajmowany przez polityka, potwierdza właściciel. Przyznaje, iż poseł Mejza płaci mu za wynajem około 1 tys. zł miesięcznie. Utworzenie tak zwanego biura podstawowego jest obowiązkiem każdego posła. Co miesiąc Kancelaria Sejmu wypłaca parlamentarzystom na ten cel ryczałt w wysokości 22,2 tys. zł.Przeczytaj również: "Noce w muzeum Karola Nawrockiego. Kandydat na prezydenta złożył deklarację. 'Zapłacę'".Źródło: Wirtualna Polska
Idź do oryginalnego materiału