Niemcy mają twardy orzech do zgryzienia. Jest tak źle, iż skrajnej lewicy nie sposób odróżnić od skrajnej prawicy [OPINIA]

1 tydzień temu
Zdjęcie: Sahra Wagenknecht, liderka partii BSW, na konferencji prasowej w Bundestagu. Berlin, 9 września br.


Z wyników wyborów w Saksonii i Turyngii cieszą się przede wszystkim skrajna prawica i skrajna lewica. Jednak czy to rozróżnienie ma jeszcze sens? Łączy ich niechęć do imigrantów i słabość do Putina, a przede wszystkim wizerunek partii protestu, które przyciągają niezadowolonych wyborców. Dopóki europejskie centrum się nie obudzi, poparcie dla skrajności będzie tylko rosnąć.
Idź do oryginalnego materiału