Najważniejszym elementem jest podniesienie kwoty wolnej od podatku aż do 140 tys. zł na osobę. Zmiana ta połączona z dodatkowymi ulgami sprawi, iż przeciętna rodzina z dwójką dzieci zyska średnio około 1000 zł miesięcznie.
Ulga nie będzie jednakowa dla wszystkich. Rodziny z minimalnymi dochodami odczują dodatkowe 150 zł miesięcznie. W przypadku wyższych zarobków oszczędności mogą sięgnąć choćby 1400 zł miesięcznie.
Kto będzie beneficjentem
Program obejmie rodziny wychowujące co najmniej dwoje dzieci. Z ulgi skorzystają rodziny z małymi dziećmi, młodzieżą uczącą się do 25. roku życia, a także gospodarstwa domowe, w których są osoby dorosłe pobierające rentę socjalną lub zasiłek pielęgnacyjny.
Warunkiem jest limit dochodów – maksymalnie 280 tys. zł rocznie. Z ulgi wykluczono osoby rozliczające się liniowo, podatników z milionowymi dochodami objętymi daniną solidarnościową oraz rodziny posiadające tylko jedno dziecko.
– Wzmacnianie kondycji finansowej rodzin poprzez odpowiednie dostosowanie przepisów podatkowych jest istotnym elementem polityki prorodzinnej państwa. Ulgowe i preferencyjne rozwiązania w systemie podatkowym stanowią wyraz uznania dla roli rodziców w wychowaniu młodego pokolenia, a jednocześnie pozwalają na lepsze zabezpieczenie potrzeb dzieci i zapewnienie im adekwatnych warunków rozwoju – podkreślił prezydent.
Dlaczego program 1000 plus jest przełomowy
Dotychczasowe wsparcie rodzinne polegało głównie na świadczeniach pieniężnych, takich jak 500 plus. Tym razem państwo stawia na zmiany podatkowe. Dzięki nim rodziny same będą dysponować większą częścią swoich dochodów. To bardziej stabilny i długofalowy model wsparcia, który ma szansę poprawić kondycję finansową gospodarstw domowych w całym kraju.
Nowe przepisy wejdą w życie dopiero przy rozliczeniu dochodów za rok 2026. Oznacza to, iż pierwsze realne oszczędności pojawią się w 2027 roku.