Nasiści i karnawał

Nasiści (od „nasi”, czyli uśmiechnięci Polacy) magistra Tuska, dyktatora proletariatu rządzącego w II PRL, do niedawna III RP mają wielkie powody do radości. Prezes Trybunału Konstytucyjnego, Bogdan Święczkowski, w wystąpieniu, emitowanym przez Telewizję Republika,

nazwał gangstera Tuska

gangsterem. Tusk obala ustrój konstytucyjny Polski drogą zamachu stanu! A to na to Polacy? Oczywiście nic, bo jest karnawał i pora na pączki! Platforma Obywatelska przegrała październikowe wybory, ale dzięki przysłowiowej już głupocie Polaków dorwała się

do władzy

której już pokojowo nie odda, jak mawiał stalinowski wieszcz. Polacy są prymitywni i za głupi, by ocenić ten rozwój sytuacji, jakiego jesteśmy dzisiaj świadkami. Na ulice nie wyjdą, chyba by pomachać modnymi tęczowymi chorągiewkami z latte w drugiej ręce. I za swoje dostaną.

]]>https://x.com/iwicki13390/status/1887481029486661676]]>

]]>https://karnet.krakowculture.pl/18274-krakow-wladzy-raz-zdobytej-nie-odd...]]>

]]>https://libmod.de/heiligt-der-zweck-die-mittel-das-dilemma-der-regierung...]]>

]]>https://www.dw.com/pl/prasa-czy-tusk-musi-sta%C4%87-si%C4%99-autokrat%C4...]]>

Jan Bogatko

Ps.: Wiosna nie nadchodzi. Gang Tuska, zachęconego do działania artykułem Bachmanna (dla ratowania systemu nie wolno stosować metod demokratycznych), Towarzysz z NRD (niegdyś RFN) zapewnia, iż cel uświęca środki tam, gdzie o władzę walczą stalinowcy. Bachmann wie, iż Polacy to naród z przekręconym kręgosłupem z da się z nim zrobić wszystko. Przyznaję mu rację.