Najpierw sejf, teraz lodówka. PiS zaskoczyło podczas konferencji

news.5v.pl 2 dni temu

Prawo i Sprawiedliwość zorganizowało w czwartek konferencję prasową. Poza liderem partii Jarosławem Kaczyńskim obecna była także europoseł i była premier Beata Szydło oraz przewodniczy klubu parlamentarnego PiS i były minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak. Jako pierwszy głos zabrał prezes ugrupowania.

Jarosław Kaczyński ostrzega Polaków przed inflacją i drożyzną

– Ta władza, którą mamy dzisiaj, ona traktuje władzę w ten sposób, iż jest celem samym w sobie, być może realizowane są interesy jakichś konkretnych grup. Nie jest to władza, która dba o interesy społeczeństwa – oznajmił podczas spotkania z mediami Jarosław Kaczyński.

ZOBACZ: Prof. Dudek wskazał główny cel Nawrockiego. „Bezwzględna walka”

Prezes PiS ocenił, iż dziś „bardzo znaczna przedsięwzięć (wprowadzonych przez PiS – red.) została wycofana”, wskazując m.in. na 0 proc. VAT na żywność. W jego opinii jednymi z największych wyzwań na początku 2025 roku są inflacja, drożyzna i deficyt budżetowy.

– Nie mamy tu żadnego wysiłku, który zmierzałby w kierunku poprawy bytu społeczeństwa – stwierdził.

To nie jest tak, iż nie można było temu zapobiec. Można było utrzymać tarcze, utrzymać 0 proc. VAT, podjąć inne działania – dodał.

Mariusz Błaszczak: Rok 2025 będzie rokiem drożyzny Tuska

Również Mariusz Błaszczak i Beata Szydło przekonywali, iż 2025 rok upłynie nam pod znakiem wspomnianej drożyzny. Aby to zobrazować, odsłonili symboliczną lodówkę, w której umieszczone zostały produkty, których ceny wzrosły w ostatnim czasie o kilkadziesiąt procent, takie jak mleko, jajka czy masło.

– Ceny tych produktów wzrastają bardzo dynamicznie. Coraz więcej Polaków coraz rzadziej się uśmiecha – stwierdziła była premier, wskazując, iż obecny rząd mógł zainterweniować, aby uniknąć podwyżek.

ZOBACZ: Ryszard Kalisz: Nie ma podstaw do wypłacenia subwencji PiS

Zdaniem Szydło perspektywa z 2015 r., kiedy Platforma Obywatelska traciła władzę, dziś powróciła. – Zaledwie po roku ich rządów ta sytuacja się powtarza – nadmieniła, sugerując, iż po wyborach prezydenckich wszystkie ulgi i tarcze zostaną zlikwidowane.

Wiceprezes PiS Mariusz Błaszczak przypomniał zaś, iż klub PiS złożył ponownie w Sejmie projekt ustawy przedłużającej tarcze energetyczne do końca 2025 r. dla gospodarstw domowych i samorządów oraz dla przedsiębiorców. I przekonywał, iż „Tuskodrożyznę można zatrzymać” m.in. poprzez inicjatywy ustawodawcze.

– Nie łudzimy się, iż ten projekt zostanie przyjęty, ale zadaniem merytorycznej opozycji jest składanie takich właśnie projektów – podkreślił, nazywając rok 2025 „rokiem drożyzny Tuska”.

Czytaj więcej

Idź do oryginalnego materiału