"Najbardziej niebezpieczna kobieta świata" ma dzieci? Pojawiło się nagranie

Zdjęcie: Alexander Khitrov/Shutterstock/ North Korean Archives and Library/ X


Kim Jo Dzong, siostra Kim Dzong Una, pojawiła się na noworocznym występie na stadionie w Pjongjangu w towarzystwie dwójki dzieci. Pojawiły się spekulacje, czy chłopiec i dziewczynka, których prowadziła za rękę, są jej dziećmi. Do tej pory nie widywano ich publicznie.
Koreańska Telewizja Centralna w oficjalnych materiałach z obchodów Nowego Roku uchwyciła moment, jak Kim Jo Dzong przemierza stadion w Pjongjangu, prowadząc za rękę dwoje dzieci. Ponieważ jej życie prywatne od lat owiane jest tajemnicą i nigdy nie była widywana z najbliższą rodziną, pojawiły się spekulacje, czy jest matką. Według informacji południowokoreańskiej Narodowej Służby Wywiadowczej (NIS), mogła urodzić dzieci w 2015 r. i 2018 r.


REKLAMA


Zobacz wideo Majka Jeżowska była pierwszą Polką, którą pokazali w amerykańskim MTV [materiał wydawcy kobieta.gazeta.pl]


Życie prywatne Kim Jo Dzong
O życiu prywatnym Kim Jo Dzong wiadomo niewiele. W zasadzie nie ma żadnych informacji na temat jej dzieciństwa, ani lat młodzieńczych. Razem z bratem miała zdobywać edukację w elitarnej szwajcarskiej szkole w drugiej połowie lat 90. i na przełomie wieków. Mieli mieszkać razem w jednej willi, odcięci od świata zewnętrznego. To tamten okres miał być najważniejszy dla ich relacji. Spekuluje się, iż wówczas wytworzyła się między nimi silna więź.


Chociaż pojawiały się pogłoski o tym, iż Kim Dzong Un wybrał siostrze męża bez powiązań politycznych, by uniknąć gromadzenia wpływów, które w przyszłości mogłyby zagrozić jego władzy, a także iż Kim Jo Dzong i jej partner mają dwoje dzieci, oficjalne źródła z Korei Północnej nigdy nie potwierdziły tych informacji.
Zobacz także: Widziała "polowania na młode dziewczęta". Opowiada o haremie Kim Dzong Una
Kim Jo Dzong nazywana jest "najbardziej niebezpieczną kobietą świata"
Dziś Kim Jo Dzong jest członkinią biura politycznego Partii Pracy Korei oraz szefową Departamentu Propagandy i Agitacji. Jej brutalna polityka i propaganda nienawiści sprawiły, iż zachodnie media nazwały ją "najbardziej niebezpieczną kobietą świata". Groziła m.in. zniszczeniem Korei Południowej dzięki broni jądrowej i wysłaniem międzykontynentalnej rakiety balistycznej w kierunku USA.