Naczelni: Wiceminister Bartoszewski pokazał, czemu rząd ma problem z komunikacją

6 godzin temu
Ministerstwo Spraw Zagranicznych w końcu przedstawiło plan ewakuacji Polaków z Izraela. Ewakuacja będzie miała formę konwoju autobusowego do granicy z Jordanią. Wiceminister spraw zagranicznych Władysław Bartoszewski pytany w programie "Graffiti" na antenie Polsat News, czy polski rząd ma czyste sumienie w sprawie ewakuacji obywateli z Izraela, stwierdził, iż Polacy, którzy pojechali w ostatnim czasie na Bliski Wschód, zrobili to "na własną odpowiedzialność". — My spodziewaliśmy się problemów na terenie Bliskiego Wschodu i mówiliśmy: "nie jedźcie na tereny tych państw" — zaznaczył polityk. Tomasz Sekielski, komentując słowa wiceministra Bartoszewskiego, stwierdził, iż ta wypowiedź pokazuje, jak duży problem komunikacyjny ma ten rząd. Jak zaznaczył, chce słyszeć od rządu "że państwo, Polska, bez względu na to, gdzie Polak potrzebuje pomocy i dlaczego się tam znalazł, będzie robiła wszystko, aby tego człowieka z opresji wyciągnąć i mu pomóc. Od tego mamy rząd, za który płacimy swoimi podatkami. To nie pan minister będzie płacił za ewentualną ewakuację, nie wykłada tego z prywatnych pieniędzy."
Tematem, który zdominował ostatnio debatę publiczną, stał się temat liczenia głosów w wyborach prezydenckich. Znamy zwycięzcę wyborów, jest nim Karol Nawrocki, ale dalej nie wiemy, ile głosów zdobył w tych wyborach. Patrząc na całe zamieszanie wokół tego tematu, Bartosz Węglarczyk przypomniał, iż politycy z różnych stron stworzyli takie prawo wyborcze w Polsce, iż PKW generalnie nic...
Idź do oryginalnego materiału