Może ochronić Trzebinę, ale też inne miejscowości. Koncepcja polderu zaprezentowana Wodom Polskim

2 dni temu
Zdjęcie: Spotkanie w sprawie ochrony przeciwpowodziowej w powiecie prudnickim. Starosta Radosław Roszkowski, prof. Janusz Zaleski, Mateusz Balcerowicz, Jan Grygier [fot. Jan Poniatyszyn]


Koncepcję polderu na Granicznym Potoku, który z Czech płynie do wsi Trzebina zaprezentowano Wodom Polskim. Podczas spotkania w prudnickim starostwie samorządowcy z tego powiatu przedstawili propozycje ochrony ich gmin przed następstwami nawalnych deszczy. Omówiono również zaawansowanie usuwania skutków powodzi na terenach, które są zlewnią rzeki Osobłoga.

- Ten zbiornik na granicy polsko-czeskiej jest nam bardzo potrzebny - argumentuje Anna Iwanecka-Hul, sołtys zalanej we wrześniu wsi Trzebina. - Teren jest tak ukształtowany, iż jest naturalny wąwóz, który pozwoli na zbudowanie tamy i właśnie to będzie ten suchy polder. W razie czego spiętrzy wodę, zatrzyma ją i ochroni nie tylko naszą wieś, ale też inne miejscowości. - Koncepcja zabezpieczenia przeciwpowodziowego Trzebiny jest bardzo interesująca - uważa Mateusz Balcerowicz, prezes Wód Polskich. - Zobowiązaliśmy się dzisiaj do przeanalizowania jej pod względem hydrologicznym. Równocześnie wspólnie z Ministerstwem Infrastruktury oraz Ministerstwem Spraw Zagranicznych prowadzimy rozmowy z Czechami. Natomiast każdy z tego typu pomysłów jest istotny, bo pozwala nam pokazać wachlarz rozwiązań, które w tych dyskusjach proponuje strona polska. Są one istotne zarówno dla strony polskiej, jak i czeskiej. Samorządy lokalne…
Idź do oryginalnego materiału