
Radni Prawa i Sprawiedliwości zarzucają prezydent Agacie Wojdzie, iż nie odbyła deklarowanych spotkań w ministerstwach w sprawie budowy parkingu pod Placem Wolności. Prezentują przy tym dokumenty mające potwierdzać ich zarzuty. Jak odnosi się do nich prezydent Kielc?
Zdaniem radnych prezydent miała skłamać, twierdząc, iż odbyła spotkania z przedstawicielami kilku ministerstw w sprawie budowy podziemnego parkingu. W odpowiedzi na interpelacje z dnia 20 lutego (jej całość znajdziecie tu) Wojda zadeklarowała, iż ona bądź jej przedstawiciele odbyli szereg spotkań z przedstawicielami trzech ministerstw. Oto odpowiedzi resortów:
Ministerstwo Funduszy i Polityki Regionalnej – nie odnotowano spraw ani zapytań Miasta Kielce w sprawie możliwości pozyskania zewnętrznych środków finansowych na budowę parkingu podziemnego pod Placem Wolności w Kielcach.
Od 1 maja 2024 r. do 20 lutego 2025 r. pracownicy MFiPR nie uczestniczyli w żadnym spotkaniu z przedstawicielami Miasta Kielce, którego celem byłaby dyskusja dotycząca możliwości pozyskania zewnętrznych środków finansowych na budowę parkingu podziemnego pod Placem Wolności w Kielcach.
Ministerstwo Obrony Narodowej – informuję, iż Prezydent Miasta Kielce skierował pismo do Wiceprezesa Rady Ministrów – Ministra Obrony Narodowej Pana Władysława Kosiniaka – Kamysza w sprawie udzielenia informacji nt. planowanego terminu uruchomienia dofinansowań dla samorządów do budowy schronów oraz możliwości budowy obiektów wielofunkcyjnych, łączących funkcję publicznych parkingów podziemnych oraz schronów (data wysyłki 18.02.2025 r., data wpływu do MON 24.02.2025 r.).
Ministerstwo Infrastruktury – nie odnotowano spotkań z przedstawicielami miasta Kielce ani wystąpień w zakresie możliwości pozyskania środków finansowych na budowę parkingu podziemnego pod Placem Wolności w Kielcach.
W odpowiedzi na zarzuty Agata Wojda podkreśliła, iż w sprawie budowy podziemnego parkingu spotkała się m.in. z: Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem (minister obrony narodowej) czy Jackiem Karnowskim, a także z sekretarzami czy dyrektorami niektórych departamentów.
Jak odniosła się do oficjalnych odpowiedzi ministerstw?
– Mieszkańcy nie wybrali mnie po to, żebym gromadziła pisma jako usprawiedliwienie. Wybrali mnie, bym skutecznie uzyskiwała informacje i mogła rozmawiać z ministrami bezpośrednio. To, iż spotkania nie zostały odnotowane w formalnych kalendarzach ministerstw, nie oznacza, iż się nie odbyły. Prowadziłam wiele rozmów osobistych i konsultacji telefonicznych. Faktycznie, ze względu na oczekiwania radnych PiS – jak widać, przywiązanych do tradycyjnej korespondencji – w lutym wysłaliśmy pisma, by mieć wszystko czarno na białym i rozwiać wątpliwości – tłumaczy Agata Wojda.
Podczas konferencji prasowej radni PiS zapowiedzieli, iż złożą do przewodniczącego Rady Miasta uchwałę kierunkową dotycząca budowy parkingu pod Placem Wolności. W momencie pisania tego tekstu, nie została ona uwzględniona w porządku obrad.
- agata wojda
- radni pis
- Plac Wolności
- PARKING PODZIEMNY